M10D 215,072 MHz Zadzwoń do studia 41 200 20 20 
Szpital Specjalistyczny Ducha Świętego w Sandomierzu otrzymał certyfikat „Szpitala bez bólu”. Jak napisano w uzasadnieniu, jest to potwierdzeniem prowadzenia najwyższych standardów uśmierzania bólu pooperacyjnego.
Czytaj również
Certyfikat po raz kolejny dla tej sandomierskiej lecznicy przyznało Polskie Towarzystwo Badania Bólu wraz z kilkoma ogólnopolskimi stowarzyszeniami lekarzy specjalistów. Proces przyznawania tego atestu przebiegał m.in. w ten sposób, że przedstawiciele podmiotów zewnętrznych sprawdzali dokumentację leczenia pacjentów, co wypadło bardzo dobrze.
– Kryteria są wysokie, tak więc dla nas jest to prestiż, ale przede wszystkim gwarancja dla pacjentów, że w naszym szpitalu mogą czuć się bezpiecznie – powiedziała Beata Wiater, zastępca dyrektora Szpitala Specjalistycznego w Sandomierzu.
Dyrektor placówki Marek Kos przyznaje, że posiadanie certyfikatu zmienia postrzeganie sandomierskiego szpitala i usług medycznych, jakie są tu realizowane.
– My jako personel możemy uważać, że postępujemy świetnie, a jeśli ktoś z zewnątrz to potwierdzi to zarówno my, jak i pacjenci są pewni, że leczenie i wszystkie procedury w naszym szpitalu odbywają się zgodnie z przyjętymi zasadami i są na wysokim poziomie – dodał dyrektor Marek Kos.
Starosta sandomierski Marcin Piwnik zwrócił uwagę, że oprócz komfortu dla pacjentów ten certyfikat daje także inne możliwości. Szpital może posługiwać się tym atestem w celu promocji swoich usług medycznych, a to z kolei może przynieść dodatkowe pieniądze z Narodowego Funduszu Zdrowia na ich realizację i będzie przyczyniać się do rozwoju szpitala. Podkreślił, że bez oddanej pracy personelu lecznicy nie byłoby tego wyróżnienia.
Certyfikat „Szpital bez bólu” przyznawany jest na 3 lata. Wraz z Polskim Towarzystwem Badania Bólu pod dokumentem podpisało się również Polskie Towarzystwo Anestezjologii i Intensywnej Terapii, Polskie Towarzystwo Ginekologiczne, Towarzystwo Chirurgów Polskich oraz Polskie Towarzystwo Ortopedyczne Traumatologiczne.
