Starostwo Powiatowe przygotowało już 39 wniosków.
Od stycznia obowiązują nowe przepisy, które zobowiązują nabywców do rejestracji w ciągu 30 dni. Kto tego nie dopilnuje, zapłaci od 200 do 1000 zł.
– Starostwo Powiatowe ma już uszykowanych 39 wniosków o kary dla tych, którzy nie zarejestrowali kupionego auta w ciągu 30 dni – przyznaje dyrektor wydziału komunikacji Wojciech krawczyk.
Taki ustawowy obowiązek jest od 1 stycznia tego roku. Problem jest jednak ze szczegółowym określeniem wielkości kary i na konwencie starostów w Poznaniu – dyrektorzy wydziałów komunikacji w Wielkopolsce ustalili, że na razie każdy spóźnialski dostanie najniższą karę czyli po 200 zł.
– Strach przed karą powoduje znaczne kolejki w wydziale – przyznaje Mariusz Mądrowski – członek zarządu Powiatu Gnieźnieńskiego.
– Przychodzą nawet ci, których kara nie obowiązuje, bo np. kupili pojazd i nie przerejestrowali dwa-trzy lata temu – dodaje.
Ludzie skarżą się, że żeby zarejestrować teraz samochód, trzeba przyjść po numerek nawet około godziny 6 rano. Żeby zlikwidować kolejki, starostwo wydłużyło czas pracy urzędników do godz. 17.00 i zwiększyło liczbę stanowisk w wydziale komunikacji. Dziennie w Gnieźnie rejestrowanych jest obecnie około 300 aut, to jest o 50 proc. więcej niż w zeszłym roku, kiedy nie obowiązywały kary.