„Prawda” – komedia małżeńska autorstwa Floriana Zellera w reżyserii Mirosława Bielińskiego i Dawida Żłobińskiego to najnowsza propozycja Teatru TeTaTeT. Premiera odbędzie się w sobotę, 15 lutego, na Małej Scenie Kieleckiego Centrum Kultury, ale pierwszy pokaz zaplanowano dzień wcześniej.
Na scenie zobaczymy dwie pary aktorskie: Teresę i Mirosława Bielińskich oraz Beatę Pszeniczną i Dawida Żłobińskiego.
Jak mówił Dawid Żłobiński, bohaterów, czyli Michała i Laurę oraz Pawła i Alicję, poznamy w zawiłych relacjach.
– Dwie pary małżeńskie, czworo przyjaciół i bardzo ciekawe połączenia między poszczególnymi postaciami – uchylił rąbka tajemnicy. Jedno jest pewne, na pierwszym planie będzie skomplikowana relacja damsko-męska, bo od pewnego czasu Michał ma romans z żoną Pawła.
Sztuka powstała w oparciu o tekst jednego z najbardziej uznanych twórców francuskiej literatury i dramatu ostatnich lat. „Prawda” w 2011 roku stała się przebojem scen teatralnych i podbiła serca publiczności nad Sekwaną. W Kielcach po raz pierwszy pokaże ją Teatr TeTaTeT Teresy i Mirosława Bielińskich.
Sam Mirosław Bieliński podkreśla, że warto zobaczyć tę komedię.
– Bo po pierwsze jest to znakomity tekst. Po drugie porusza ciekawy temat prawdy, która w ostatnim czasie jest przewartościowana, i nie wiadomo co jest prawdą, a co nie. Ten spektakl mówi o takich rzeczach w bardzo fajny, dowcipny sposób – zaznaczył. Dodał, że jest to też dobry materiał do pracy dla aktora: – Ja też zawsze na to patrzę, czy jest nad czym się pogimnastykować, czy trzeba pomyśleć, żeby wyciągnąć wszystko z tego tekstu, a jednocześnie pokazać główną myśl twórcy, a może wręcz znaleźć własną. To dobry tekst do pracy twórczej - stwierdził. A co zyskuje widz? – Dobrą zabawę, ale myślę, że też chwilę refleksji, czy w moim życiu nie było podobnej sytuacji – wskazał reżyser.
„Prawda” jest pierwszym spektaklem Teatru TeTaTeT, którego premiera odbędzie się w jego nowej siedzibie, czyli na Małej Scenie Kieleckiego Centrum Kultury. Dawid Żłobiński przyznał, że podoba mu się to miejsce: – Ta mała scena ma jakiś niesamowity urok i ja się bardzo ucieszyłem, że nową komedię będziemy robić właśnie tutaj, to była niespodzianka.
Beata Pszeniczna zwróciła uwagę na bliskość widowni. – Kontakt z publicznością jest niezwykły, aż przerażający – żartowała.
Natomiast Teresa Bielińska podkreśliła korzyści wynikające z położenia Kieleckiego Centrum Kultury w śródmieściu, zwłaszcza łatwy dostęp do niego zarówno dla zmotoryzowanych, jak i osób nieposiadających samochodu.
Augustyna Nowacka, dyrektor Kieleckiego Centrum Kultury powiedziała, że ta instytucja ma skupiać różne środowiska artystyczne. – Te środowiska mają czuć, że my o nie dbamy, że dajemy im możliwości, że współpracujemy z nimi – mówiła.
Publiczność po raz pierwszy zobaczy „Prawdę” w piątek 14 lutego na Małej Scenie Kieleckiego Centrum Kultury. Spektakl skierowany jest do widzów od 16 roku życia.