Na torowisku w pobliżu jednej ze stacji w Częstochowie robotnicy znaleźli pocisk artyleryjski. Zamknięty był szlak kolejowy Częstochowa – Poraj. Ruch pociągów przywrócono ok. godz. 12.15.
Zgłoszenie o niewybuchu wpłynęło do policji ok. godz. 9. „Na torowisku kolejowym za Dworcem PKP Raków pracownicy, którzy wykonywali prace budowlane znaleźli przedmiot przypominający pocisk. Na miejsce skierowano policjantów z jednostki rozpoznania minersko-pirotechnicznego, którzy potwierdzili, że jest to pocisk artyleryjski od długości ok. 30 centymetrów” – powiedziała PAP asp. szt. Marta Kaczyńska z Komendy Miejskiej Policji w Częstochowie.
Policjantka dodała, że przybyli saperzy z Gliwic, a miejsce zabezpieczali policjanci. „Zamknięty jest szlak kolejowy. Natomiast nie ma potrzeby ewakuacji” – przekazała asp. szt. Marta Kaczyńska.
Jak z kolei poinformowały Koleje Śląskie, pociągi były kierowane drogą okrężną przez Częstochowę Mirów, a na pominiętym odc. Częstochowa – Poraj – Częstochowa uruchomiono zastępczą komunikację autobusową ZKA (BUS).
Katarzyna Głowacka z PKP PLK poinformowała PAP, że o godz. 12.15, po zakończeniu prac przez saperów, normalny ruch pociągów na tej trasie został przywrócony.