Wojewódzki konserwator zabytków w Łodzi będzie interweniował w sprawie krośniewickiej kolejki. Stowarzyszenie Krośniewickiej Kolei Wąskotorowej poinformowało, że jej przyszłość jest zagrożona. Powodem ma być planowana przebudowa drogi krajowej 91 w Łęczycy.
Prezes stowarzyszenia, Paweł Papierz powiedział, że Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad w Łodzi w dokumentacji nie uwzględnia torowiska dla kolejki w miejscowości Borki, gdzie ma powstać rondo.
– Droga dojazdowa do tego ronda przetnie torowisko kolejki prawdopodobnie na szerokości 10 lub 15 m. To oczywiście nieodwracalnie zniszczy ciągłość całej linii od Łęczycy do Ozorkowa, a co za tym idzie również od Krośniewic do Ozorkowa i w drugą stronę – przewiduje Paweł Papierz.
Rzecznik łódzkiego oddziału GDDKiA, Maciej Zalewski uspokaja i zapewnia, że torowisko zabytkowej kolejki nie jest zagrożone.
– W tym przypadku, ponieważ właścicielem torów kolejki wąskotorowej jest PKP, uzgodniliśmy wszystko z Polskimi Liniami Kolejowymi. Z informacji, które przekazali mi koledzy prowadzący to przedsięwzięcie wiem, że tam są jakieś kwestie techniczne, które trzeba będzie rozwiązać na etapie budowy. Natomiast nie ma mowy o tym, żeby tory krośniewickiej kolejki były rozbierane – podkreśla Maciej Zalewski.
Mimo zapewnień – sprawy nie zamierza zostawić łódzki wojewódzki konserwator zabytków Aleksandra Stępień. W rozmowie z naszym reporterem zapewniła, że w ciągu najbliższych dni do dyrekcji trafi pismo w tej sprawie.
Trasa Wąskotorówki od Krośniewic do Ozorkowa jest wpisana do rejestru zabytków, jednak sama kolejka nie jeździ już od siedmiu lat.