W Wyższym Seminarium Duchownym w Sandomierzu odbyło się sympozjum poświęcone św. Tomaszowi z Akwinu. Podkreślano, że chociaż żył i pracował w późnym średniowieczu, to większość jego koncepcji jest do dziś aktualna.
Biskup sandomierski Krzysztof Nitkiewicz powiedział, że wbrew powszechnej opinii średniowiecze wcale nie było pozbawione cennych wynalazków i myśli, a św. Tomasz był postacią spinającą różne nurty tamtej epoki. Był prawdziwym geniuszem, który znał się na teologii, geografii biologii, matematyce i medycynie.
– O ile rozwój nauki zweryfikował niektóre jego tezy, to sama koncepcja świata jest nadal aktualna – stwierdził biskup.
Hierarcha dodał, że św. Tomasz z Akwinu uczy nas m.in., że warto pracować nad swoją duchowością. Pod koniec życia zdecydował, że spali wszystkie swoje książki i inne dzieła, ponieważ uznał, że prawda jest tylko w Bogu, że wszystko co on stworzył i napisał niewiele jest warte, bo liczy się tylko Bóg.
– W dzisiejszym świecie tak bardzo zsekularyzowanym, gdzie nasze myśli skoncentrowane są wokół spraw doczesnych przykład św. Tomasza z Akwinu sugeruje, aby zatroszczyć się o swoje wnętrze – zakończył biskup Nitkiewicz.
Rektor Wyższego Seminarium Duchownego ks. dr Rafał Kułaga również uważa, że święty to ponadczasowa postać.
– Świat, w którym żyjemy biegnie bardzo szybko, koncentrujemy się na szczegółach czasami gubiąc horyzont. Św. Tomasz pokazuje nam właściwą drogę. On stworzył zwarty system filozoficzno- teologiczny, który nazywamy tomizmem – dodał rektor.
Podczas sympozjum wykład wygłosił ks. prof. Stanisław Hałas. Wydarzenie rozpoczęło się od mszy świętej w kościele seminaryjnym. Wpisało się w obchody jubileuszu 200-lecia Wyższego Seminarium Duchownego w Sandomierzu.