W Pustelni Złotego Lasu w Rytwianach odbyło się spotkanie dotyczące przyszłości tego miejsca i podsumowania ponad roku funkcjonowania jako pomnika historii.
Jednym z głównych inicjatorów tego wydarzenia jest poseł Krzysztof Lipiec, lider świętokrzyskich struktur Prawa i Sprawiedliwości, który powiedział, że pustelnia w Rytwianach to miejsce, w którym można przeprowadzić wiele ambitnych działań. Do wykorzystania jest jeden z głównych atutów pustelni, czyli cisza. Zdaniem posła Lipca doskonale w tym miejscu sprawdziłby się na przykład ośrodek terapeutyczny i miejsce pielgrzymkowe. W tym celu konieczna jest dalsza odbudowa eremów pokamedulskich. Odrestaurowane zostały trzy takie obiekty, a w planach jest kilka kolejnych. Poseł Lipiec zadeklarował swoją dalszą pomoc w przywracaniu dawnej świetności obiektom pokamedulskim w Rytwianach.
Przewodniczący sejmiku województwa świętokrzyskiego Andrzej Pruś przypomniał o powstającym świętokrzyskim Szlaku Pomników Historii, którego pomysłodawcą jest dyrektor pustelni ksiądz Wiesław Kowalewski. Dodał, że zapis o tym szlaku znajdzie się w strategii województwa świętokrzyskiego, która będzie przyjęta w pierwszym półroczu tego roku.
– Nie będzie to tylko zapis, ale pójdą za tym starania o pieniądze z nowej perspektywy Unii Europejskiej. Wierzę że, wiele uda się dzięki temu zrobić – dodał przewodniczący Andrzej Pruś.
Wojewoda świętokrzyski Zbigniew Koniusz powiedział, że takie enklawy spokoju jak w Rytwianach są dzisiaj ludziom niezmiernie potrzebne i dlatego podoba mu się pomysł wykorzystywania pustelni, aby przyciągać tutaj ludzi, którzy pragną wyciszenia i refleksji.
– Szczegóły tej inicjatywy zostaną wkrótce wypracowane – dodał wojewoda.
Ksiądz Wiesław Kowalewski, dyrektor Pustelni Złotego Lasu w Rytwianach, poinformował, że w ciągu roku odkąd pustelnia została pomnikiem historii liczba turystów wzrosła o około 50 procent. Są też inne materialne korzyści, czyli dotacje na remonty w zabytkowych obiektach pokamedulskich, w tym m.in. w kościele. W tym roku na ten cel ministerstwo kultury przekazało ponad milion złotych a wojewódzki konserwator zabytków 44 tys. zł.
Ksiądz Kowalewski nie chciał ujawniać szczegółów dotyczących dalszego rozwoju Pustelni Złotego Lasu. Stwierdził jednie, że w planach jest podzielenie tego miejsca na dwie strefy, czyli duchową i związaną z dziedzictwem materialnym oraz taką, która przyjmując turystów i pielgrzymów będzie zarabiać na całość.
Starosta staszowski Józef Żółciak powiedział, że Pustelnia Złotego Lasu jest pierwszym pomnikiem historii w powiecie staszowskim i dlatego zarząd będzie także wspierał rozwój tego miejsca w każdy możliwy sposób.
Uczestnicy spotkania zwiedzili kościół, kryptę oraz bibliotekę.