Z bożonarodzeniowej szopki w Lublinie uciekły osiołki. Jedno ze zwierząt zatrzymali przechodnie, a drugie patrol policji. Po 20 minutach osiołki były z powrotem w szopce.
Informację o uciekinierach policjanci otrzymali w poniedziałek przed południem. Zwierzęta wyszły z szopki przy kościele na ul. Jana Pawła II i skierowały się w stronę ul. Matki Teresy z Kalkuty do stacji paliw.
Kiedy funkcjonariusze przyjechali we wskazane miejsce, rozpoczęli pogoń za uciekinierami. Jedno ze zwierząt zostało ujęte przez świadków i za uzdę przyprowadzone do szopki. Drugi osiołek został zatrzymany przez funkcjonariuszy. Z początku był posłuszny, ale później nie chciał wracać. Zwierzę nie posiadało uzdy, więc policjanci użyli policyjnej taśmy i przyprowadzili je na miejsce ucieczki.