Pierwsze zażalenie na areszt zastosowany wobec podejrzanych w sprawie wybuchu gazu i katastrofy budowlanej w Szczyrku wpłynęło do Sądu Okręgowego w Bielsku-Białej.
Informację o zażaleniu potwierdził Radiu Katowice sędzia Jarosław Sablik — rzecznik sądu. Jak dodał sędzia Sablik, pozostałe dwa mogły zostać przesłane pocztą, a o terminie ich złożenia decyduje data stempla pocztowego. Dopiero w przyszłym tygodniu okaże się, ile finalnie zażaleń na decyzję o aresztach wpłynęło.
Przypomnijmy, przed świętami Sąd Rejonowy w Bielsku-Białej wobec dwóch podejrzanych zastosował trzymiesięczny areszt. To prezes firmy budowlanej, która zleciła dokonanie przewiertu i pracownik, który fizycznie dokonał przewiertu, w wyniku którego doszło do uszkodzenia gazociągu i w konsekwencji wybuchu gazu i zawalenia się domu. Drugi z pracowników, który tylko asystował został aresztowany na miesiąc. Podejrzanym grozi do 12 lat więzienia. W katastrofie zginęło 8 osób.