Zaczęło się od ogórków, ale dziś panie z Koła Gospodyń Wiejskich w Drożejowicach kiszą też między innymi śliwki, jabłka, rzodkiewkę oraz fasolkę.
Kazimiera Chłoń zapewnia, że ukisić można niemal wszystkie owoce i warzywa. Kiszonki są zdrowe i ekologiczne.
– Zawierają witaminę C. Kisimy też czosnek, który jest naturalnym antybiotykiem. Zamiast chodzić do apteki po suplementy diety, lepiej przyjść na nasze stoisko po kiszonkę – zachęca.
Z kolei Urszula Kotosz mówi, że niekwestionowaną królową wśród kiszonek stała się fasolka szparagowa. Jak dodaje ma wyjątkowy i bogaty smak.
Magdalena Bartolik dodaje, że panie mają wiele pomysłów. W najbliższym czasie planują kisić grzyby, brukselkę i kukurydzę. Chcą też przetestować kiszonkę, którą w młodości zajadał się wojewoda świętokrzyski.
– Wojewoda podpowiedział nam, że u swojej babci jadł kapustę kiszoną z jabłkami. My kisimy kapustę białą z marchewką, ale myślę, że wersja z jabłkiem będzie strzałem w dziesiątkę – twierdzi.
Najważniejszym produktem pań z Drożejowic jest ogórek kiszony tzw. dworski. Znalazł się on na prestiżowej Liście Produktów Tradycyjnych.
 M10D 215,072 MHz                    Zadzwoń do studia 41 200 20 20
 M10D 215,072 MHz                    Zadzwoń do studia 41 200 20 20           
  
 










 
  
 
