64 linie autobusowe powstaną w województwie świętokrzyskim na początku 2020 roku, dzięki rządowym dotacjom. Przedstawiciele 15 samorządów podpisali dziś umowy na dofinansowanie z Fundusz Rozwoju Przewozów Autobusowych, którego celem jest likwidacja wykluczenia komunikacyjnego w Polsce.
Dotychczas, dzięki programowi uruchomiono w województwie 34 linie przewozowe. Zgodnie z założeniem programu, wszystkie działają jednak tylko do końca 2019 roku. Dzisiejsze umowy umożliwią kontynuację funkcjonowania przewozów w nowym roku, powstaną też nowe połączenia – zapowiada wicewojewoda Rafał Nowak. Dodaje, że umowy są podpisane na funkcjonowanie linii przez cały rok. Wicewojewoda liczy na to, że inne samorządy także zdecydują się w kolejnych, planowanych naborach uruchomić połączenia.
Najwięcej linii zostanie uruchomionych w powiecie ostrowieckim – władze samorządu zdecydowały się tam na prowadzenie 15 linii. Nowe kierunki jazdy autobusów wyznaczono także w powiecie opatowskim (10 linii), Końskich (7 linii), Busku-Zdroju (6 linii), a także w Chmielniku (5 linii). Ponadto nowe połączenia powstaną w powiecie włoszczowskim oraz w gminach: Bieliny, Brody, Chęciny, Jędrzejów, Łopuszno, Mirzec, Staszów, Solec-Zdrój i Samborzec. Według umów, mają zostać uruchomione już w styczniu.
Waldemar Sikora, burmistrz miasta i gminy Busko-Zdrój podkreśla, że do tej pory osoby z najdalszych zakątków gminy miały trudności z dostaniem się do miasta.
– W porozumieniu z naszymi przewoźnikami, którzy już obsługują rynek komunikacyjny w gminie, wydłużamy trasy funkcjonujących już autobusów do takich miejscowości, jak Kołaczkowice i Bilczów – mówi burmistrz.
Dodaje, że zostaną utworzone także dwie całkiem nowe linie. Te będą kursować do miejscowości leżących blisko Buska, takich jak Bronina, Łagiewniki i Zbrodzice. Jedna linia z kolei będzie kursować po Busku.
Senator Krzysztof Słoń podkreśla, że dla mieszkańców reaktywowanie linii autobusowych jest niezwykle ważne.
– Trzeba zachęcić samorządy i rozmawiać z ich przedstawicielami, by połączeń przybyło więcej. Pula pieniędzy od rządu jest duża – to 800 mln zł rocznie dla całego kraju, warto to wykorzystać – mówi senator.
Poseł Agata Wojtyszek, była wojewoda cieszy się, że zainteresowanie samorządów jest większe niż w pierwszym naborze, jednak brakuje wciąż wielu połączeń pomiędzy powiatami.
– Wciąż nie ma połączenia Sandomierza z Ostrowcem Świętokrzyskim i Kielcami, brakuje autobusu z Kazimierzy Wielkiej do Kielc – to połączenia, które może utworzyć marszałek województwa – zaznacza.
Z Funduszu Rozwoju Przewozów Autobusowych samorządy otrzymują dopłatę w wysokości maksymalnie 1 złotówki do 1 wozokilometra. Łącznie na dopłaty do działania nowych połączeń w regionie przyznano dziś ponad milion zł. Województwo świętokrzyskie ma do wykorzystania jeszcze niemal 55 mln zł.