Z Koroną Kielce trenuje od środy Kamil Sylwestrzak. 31-letni obrońca jest związany do czerwca kontraktem z pierwszoligową Chojniczanką Chojnice, ale znalazł się wśród trzech piłkarzy, którzy dostali wolną rękę w poszukiwaniu nowego klubu.
– Pojawił się zawodnik, który chce trenować, pokazać swoje umiejętności i udowodnić przydatność do zespołu. Wstrzelił nam się pięknie w układ boiska, bo możemy wystawić dwa składy, które mogą ze sobą rywalizować. Tworzymy zatem w przygotowaniach warunki meczowe. Czy z tego coś będzie? Czy wiążemy z tym piłkarzem jakąś przyszłość? Nie czas i miejsce, żeby o tym mówić – stwierdził trener „żółto – czerwonych” Mirosław Smyła.
Kamil Sylwestrzak był zawodnikiem Korony przez 3,5 sezonu. W latach 2013 – 2016 wystąpił w 97 spotkaniach ekstraklasy, w których strzelił 11 goli. Jesienią rozegrał 15 meczów w Fortuna I lidze i strzelił jednego gola.
Inny były piłkarz kieleckiego klubu Jacek Kiełb został wystawiony na listę transferową przez pierwszoligowy Bruk – Bet Termalica Nieciecza. Szkoleniowiec Korony zapytany o to, czy widziałby tego 31 – letniego pomocnika w składzie odpowiedział: „Jacek Kiełb, ikona Korony Kielce, szuka klubu…zobaczymy”.
Popularny „Ryba” jesienią bieżącego sezonu wystąpił w 14 spotkaniach w Fortuna I lidze i strzelił dwa gole. Z Bruk – Bet Termaliką Nieciecza związany jest jeszcze półtorarocznym kontraktem. Jacek Kiełb ma na koncie 163 mecze i 38 bramek w ekstraklasie w „ żółto – czerwonych” barwach.