Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego oficjalnie stało się organem współfinansującym Muzeum Okręgowe w Sandomierzu. Dołączyło ono do grona trzech organów prowadzących tę placówkę, czyli miasta, powiatu i samorządu województwa świętokrzyskiego.
Dzięki wsparciu ministerstwa i przy zwiększeniu dotacji od trzech samorządów budżet Muzeum Okręgowego w Sandomierzu wzrośnie dwukrotnie – do 2 mln zł rocznie. Ministerstwo kultury finansować będzie tę placówkę kwotą 600 tys. zł rocznie.
– To muzeum wchodzi do elity polskich muzeów, w której jest m.in. Wawel i muzea narodowe w Warszawie, Krakowie, Gdańsku i Poznaniu oraz rezydencje królewskie, np. Łazienki i Wilanów. Pan dyrektor będzie mieć okazję wymieniać doświadczenia i uczyć się od tych większych, potężnych instytucji muzealnych – powiedział wicepremier Gliński i dodał, że Muzeum Okręgowe w Sandomierzu zasługuje na wsparcie ze strony ministerstwa kultury.
– To jest instytucja o bardzo wysokiej jakości pracy i wysokim potencjale, biorąc pod uwagę chociażby rozwój turystyczny Sandomierza – stwierdził minister Piotr Gliński.
Współprowadzenie przez resort oznacza również otrzymywanie dotacji ministerialnych poza konkursami oraz możliwość wsparcia inwestycyjnego bezpośrednio z budżetu ministerstwa. Wicepremier zaznaczył, że ma bardzo dobre doświadczenie z współprowadzenia różnych instytucji kultury i muzeów, których pod kuratelą ministerialną jest w kraju w sumie około 60. Partnerzy dokładają wszelkich starań, aby rozwój tych podmiotów był prężny i właściwy. Minister Piotr Gliński poinformował też o tym, że od dłuższego czasu Najwyższa Izba Kontroli podważa sens poszerzania polityki kulturalnej na wspieranie instytucji lokalnych i regionalnych, co przecież odbywa się według jasnych kryteriów, dlatego nie zamierza zrezygnować z tych decyzji.
Dominik Płaza, dyrektor Muzeum Okręgowego w Sandomierzu zapewnił, że nie zabraknie mu pomysłów ani zapału do pracy na rzecz tej placówki. Jego zdaniem, dzięki ministerstwu i większym udziale finansowym samorządów, sytuacja finansowa muzeum ustabilizuje się, co w perspektywie przyniesie jego rozwój.
– Do tej pory pod koniec roku zawsze brakowało pieniędzy na bieżące rachunki i wypłaty dla pracowników. Teraz można planować więcej wydarzeń kulturalnych i być może uda się powiększyć bazę lokalową, która dotyczy wyłącznie zamku i jest niewystarczająca. Kuratela ministerstwa to również prestiż i większa możliwość zawarcia współpracy z różnymi instytucjami – dodał dyrektor Płaza.
Doprowadzenie do podpisania umowy z ministerstwem kultury to zasługa świętokrzyskich parlamentarzystów PiS, szczególnie posła Marka Kwitka z Sandomierza, który powiedział, że jest to szczególne wydarzenie, podkreślające rolę sandomierskiego muzeum, często mylnie kojarzonego jako placówka wyłącznie o charakterze miejskim i powiatowym. Poseł przypomniał, że muzeum jest kontynuatorem przedwojennych tradycji muzealnych w Sandomierzu. Wcześniej było to Muzeum Ziemi Sandomierskiej założone w 1921 roku, które swoim zasięgiem obejmowało historyczną Ziemię Sandomierską, a więc obszar znacznie większy niż rejon Sandomierza.
– Siłą rzeczy Muzeum Okręgowe w Sandomierzu ma więc charakter ponadregionalny – dodał poseł Kwitek.
Lider świętokrzyskich struktur PiS, poseł Krzysztof Lipiec stwierdził, że jeszcze do niedawna było tak, że państwo polskie wszystkie instytucje kultury, a szczególnie te, które wymagały nakładów finansowych odpychało na bok, aby samorządy się martwiły o ich byt.
– Od 2015 roku jest inaczej. To państwo polskie w miarę swoich możliwości bierze pod swoją kuratelę instytucje kultury i się o nie troszczy – dodał poseł.
Głównym organem prowadzącym dla Muzeum Okręgowego w Sandomierzu pozostaje gmina. Po zwiększeniu finansowania z budżetu miasta muzeum dostawać będzie 700 tys. zł rocznie. Burmistrz Marcin Marzec wyraził swoje zadowolenie z faktu podpisania umowy o współfinansowaniu z ministerstwem kultury. Przyznał, że do tej pory wszystkie niedostatki finansowe muzeum, jakie pojawiały się w ciągu roku, w dużej mierze zaspokajało miasto z własnego budżetu, co było dodatkowym wydatkiem.
– Budżet Muzeum Okręgowego w Sandomierzu od dłuższego czasu był zbyt mały, dlatego wsparcie ministerialne jest niezwykle cenne i bardzo potrzebne – zakończył burmistrz.
Marszałek województwa świętokrzyskiego Andrzej Bętkowski powiedział, że Muzeum Okręgowe w Sandomierzu ze względu na swoje zbiory i dorobek zasługuje na pomoc ze strony ministerstwa kultury. Wyraził swoje zadowolenie z tego, że jest coraz większa świadomość dotycząca dziedzictwa kulturowego i konieczności dbałości o to dobro.
– Nie tylko drogi i inna infrastruktura są ważne, ale też to, co pozostawimy kolejnym pokoleniom – powiedział marszałek.
Starosta sandomierski Marcin Piwnik podziękował ministrowi kultury za dostrzeżenie potrzeb Muzeum Okręgowego w Sandomierzu. Zwrócił się też z prośbą o pomoc dla jeszcze jednego cennego obiektu pilnie potrzebującego pieniędzy na remont, czyli zabytkowego Collegium Gostomianum liczącego ponad 400 lat.
Umowa z ministerstwem kultury na współfinansowanie Muzeum Okręgowego w Sandomierzu obowiązywać będzie od 1 stycznia 2020 roku przez 10 lat.
Uroczystość podpisania umowy zorganizowano w Sali Rycerskiej Zamku Królewskiego w Sandomierzu.