W kilka tygodni zebrał 3 tony karmy dla schroniskowych psów i kotów. Mieszkaniec Siemianowic Ślaskich, Mateusz Dela, poprosił w sieci o pomoc dla chorzowskiego schroniska, a los zwierząt niezwykle poruszył serca internautów.
— Zbiórka przerosła moje oczekiwania, ludzie nasyłali wszystko co potrzebne zwierzakom — mówi pan Mateusz.
Dziś karma zostanie przewieziona z mieszkania pana Mateusza do chorzowskiego schroniska. Szczegóły dotyczące tego, jak pomóc w transporcie dostępne są na facebooku: „Świąteczna zbiórka dla schroniska w Chorzowie!”