Pieniądze zostaną przeznaczone dla najbardziej potrzebujących – m.in. na opłacenie rachunków za energię elektryczną lub opał.
– Wynik tegorocznej akcji prowadzonej od dziesięciu jest niespodziewany. To bardzo duża kwota. Wszyscy, którzy nas wspierają oraz wolontariusze mają otwarte serca. To sprawia ogromną radość, a przecież jesteśmy powołani do troski o najbiedniejszych. Chcemy kawałek dobra przybliżyć ludziom – powiedział ksiądz Tomasz Roda, dyrektor diecezjalnego Caritasu.
Zbiórkę pieniędzy prowadziło prawie 70 parafialnych i szkolnych zespołów Caritas. Symbolem akcji było pudełko zapałek, które darczyńca dostawał za datek do puszki.
„Zapałka nie ogrzeje” jest programem wymyślonym przez Caritas diecezji koszalińsko-kołobrzeskiej.