Kraje członkowskie NATO podczas szczytu w Londynie zgodziły się na aktualizację planu obrony Polski i krajów bałtyckich. W kontekście zapowiedzi prezydenta Turcji, który nie był skłonny zgodzić się na taką aktualizację, to sukces prezydenta Polski. Czy można mówić w dalszym ciągu o izolacji Polski na arenie międzynarodowej i kompromitowaniu naszego kraju przez dyplomację? Na ten temat dyskutowali goście Studia Politycznego Radia Kielce.
Wiceminister spraw zagranicznych Piotr Wawrzyk z Prawa i Sprawiedliwości stwierdził, że to najważniejszy szczyt jeśli chodzi o nasze bezpieczeństwo.
– Jeżeli prezydent naszego kraju doprowadza do kompromisu nie możemy mówić o pogorszeniu naszej pozycji, czy izolacji. Gdyby nie zdolności negocjacyjne prezydenta RP Andrzeja Dudy, to sukcesu by nie było. Zatem trudno mówić o jakiejś izolacji. Tym bardziej w naszym interesie były te decyzje i udało się ten cel osiągnąć – podkreślił.
Michał Braun z Koalicji Obywatelskiej powiedział, że nie możemy mówić o sukcesie, ponieważ minister spraw zagranicznych Turcji poinformował o wycofaniu się jego kraju z porozumienia.
– Dopóki ich żądania nie zostaną spełnione, to plan obrony tzw. wschodniej flanki nie zostanie opublikowany. Jeśli Turcja nie wycofa się z tych zapowiedzi to o żadnym sukcesie nie może być mowy – stwierdził.
W odpowiedzi Piotr Wawrzyk stwierdził, że rozmowy prowadzili prezydenci obydwu kraju, a nie minister spraw zagranicznych, bo on nie jest głową kraju.
Poseł Czesław Siekierski z Polskiego Stronnictwa Ludowego powiedział, że w polityce zagranicznej każdy ugrywa swoje interesy.
– Czy to Turcja w sprawie Syrii i Kurdów, czy UE w sprawie uchodźców. Nasza polityka jest bardzo różnorodna. Jest środowisko prezydenckie, ośrodek skupiony wokół Jarosława Kaczyńskiego oraz przy premierze. Stąd trudno się MSZ poruszać we wszystkich sprawach, choć i tak robi to dość sprawnie – zakończył parlamentarzysta.
Jacek Cieślak z Konfederacji zaznaczył, że nasz rząd prowadzi poddańczą politykę w stosunku do Stanów Zjednoczonych. Tymczasem Francji i Niemcom nie zależy wzmocnieniu sił amerykańskich. Chcą utworzyć armię europejską osłabiając jednocześnie pozycję NATO.
Jacek Skórski z SLD stwierdził, że ze szczytu w Londynie sukcesem jest zabezpieczenie flanki wschodniej. Z przekazu wiemy, że po rozmowach z Andrzejem Dudą prezydent Turcji się na to zgodził.
– Pozytywnie odebrałem słowa prezydenta Dudy, że Rosja nie jest naszym wrogiem i należy z nią współpracować – dodał polityk.
POSŁUCHAJ STUDIA POLITYCZNEGO RADIA KIELCE: