Haker nie zawsze musi łamać hasła – czasami nieświadomie podajemy mu je sami. Fishing to jedna z najpopularniejszych metod wyciągnięcia od nas wrażliwych informacji.
Przestępcy podszywając się pod duże firmy wysyłają maile lub SMSy z prośbą o uiszczenie drobnej opłaty. Wiadomość zawiera link do fałszywej bramki płatności, która wymaga podania danych logowania do naszego konta bankowego.
Ostatnio takie wiadomości dostali na przykład abonenci sieci Orange. Treść SMS-a groziła, że jeśli nie zapłacą oni kilku złotych długu to telefon zostanie zablokowany – komentuje Michał Rosiak, ekspert ds. cyberbezpieczeństwa Orange Polska.