W tym tygodniu mają być znane wyniki badań gleby w gminie Pniewy. W pobliżu miejscowości Wilczoruda odkryto nielegalne składowisko odpadów. Część silnie toksycznych związków właściciel terenu wylał do gruntu.
Z podanych przez Wojewódzki Inspektorat Ochrony Środowiska wyników badań wynika, że w złożonych na posesji beczkach znajdują się silnie toksyczne związki, m.in. środek czyszczący do metali, płyn chłodzący czy rozpuszczalnik.
Ujawniono także lotne związki organiczne, których wdychanie może powodować stany narkotyczne lub zatrucia.
– To szokujące – komentuje sołtys Tadeusz Skarżyński.
Wyniki badań gleby z okolic pobliskiej wsi Wiatrowiec, gdzie rozlano 10 tys. litrów chemicznych odpadów, mają być gotowe w tym tygodniu.
Właściciel posesji zgodził się na przetrzymanie niebezpiecznych substancji za 5 tys. zł. Kontakt z osobami, które zaoferowały mu pieniądze się urwał. Mieszkaniec nie dostał całej sumy, więc postanowił część substancji rozlać na nieużytki.
Mężczyzna usłyszał zarzuty, przebywa w areszcie. Grozi mu do 8 lat więzienia.