Po dwutygodniowej przerwie reprezentacyjnej, na parkiet wracają piłkarki ręczne Korony Handball.
W 9. kolejce I ligi kielczanki zmierzą się przed własną publicznością z AZS AWF Handball-28 Wrocław. „Koroneczki” z 15 punktami na koncie zajmują trzecie miejsce w tabeli, a szczypiornistki ze stolicy Dolnego Śląska z 12 „oczkami” w dorobku są piąte.
W sobotnim spotkaniu będzie już mogła wystąpić kielecka skrzydłowa Wiktoria Gliwińska, która od dłuższego czasu zmagała się z urazem kostki.
– Musiałam sobie trochę odpuścić, bo noga nie była do końca sprawna. Nie jest jeszcze do końca dobrze, ale zdecydowanie lepiej niż było. Od poniedziałku normalnie trenuję, więc w sobotę będę gotowa na mecz – stwierdziła 21-letnia zawodniczka.
Drużyna z Wrocławia dla kielczanek jest pewną niewiadomą, ale do takiej sytuacji zdążyły się już przyzwyczaić.
– Zagrałyśmy kilka meczów, w których nic nie wiedziałyśmy o przeciwniczkach. Wiemy jednak, że od początku do końca musimy być skoncentrowane – dodała Wiktoria Gliwińska.
Mecz 9. kolejki I ligi piłkarek ręcznych, w którym Korona Handball zmierzy się w hali przy ulicy Krakowskiej w Kielcach z AZS AWF Handball-28 Wrocław, rozpocznie się w sobotę o godzinie 11.30.