PKP Intercity zakończyło montaż bezprzewodowej łączności wi-fi w pociągach Pendolino kursujących po Polsce – poinformował na środowej konferencji prasowej prezes PKP Intercity Marek Chraniuk. Urządzenia zamontowano w 19 składach.
– Zakończyliśmy montaż bezprzewodowej łączności wi-fi we wszystkich dostępnych pociągach Pendolino. Proces ten rozpoczęliśmy w grudniu 2018 roku. Ostatni skład został w nią wyposażony 20 listopada – powiedział prezes PKP Intercity. Dodał, że na zamontowanie czeka jeszcze pociąg, który został uszkodzony w wypadku pod Ozimkiem w kwietniu 2017 roku.
Chraniuk przekazał, że koszt montażu instalacji i jej konserwacja oraz utrzymanie przez pięć lat to 31,7 mln zł.
Z informacji PKP Intercity wynika, że sieć wi-fi jest dostępna w 341 składach i wagonach, w tym w 19 składach Pendolino, 20 składach Pesa Dart, 20 składach FLIRT.
Zgodnie z planami spółki do roku 2023 bezprzewodowy internet będzie stanowił standardowe wyposażenie około 80 proc. składów PKP Intercity, docelowo zaś sieć wi-fi będą miały wszystkie pociągi spółki.
Obecny na konferencji członek zarządu PKP Intercity Artur Resmer dodał, że sama instalacja w pojedynczym składzie ma sześć anten zewnętrznych i 28 anten wewnętrznych.
– Średnio pasażer podróżujący składem Pendolino korzysta z wi-fi przez 1 godz i 50 min. Jednocześnie z wi-fi może korzystać 800 urządzeń. Oznacza to, że jeżeli każdy z pasażerów wziąłby dwa urządzenia, to i tak każde się zaloguje – powiedział.
Resmer poinformował, że do Pendolino sygnał wi-fi dostarczany jest przez trzech operatorów, a system w pociągu wybiera ten, który jest najsilniejszy.
Korzystanie z wi-fi jest bezpłatne. Można wybrać dwie wersje logowania. Pierwsza zapewnia korzystanie z łączności bezprzewodowej przez 15 min. W tym przypadku wystarczy zaakceptować regulamin. Druga wersja logowania zapewnia dostęp do sieci bez ograniczeń, ale wymaga podania własnego adresu e-mail.
PKP Intercity kupiło pociągi Pendolino od firmy Alstom w maju 2011 r. Koszt 20 pociągów to około 400 mln euro. Kontrakt o wartości 665 mln euro objął także budowę zaplecza technicznego w Warszawie i koszty utrzymania technicznego pociągów przez 17 lat.