Sto opasek od nowego roku, w ramach testu przygotował powiat zgierski. Teleopaski ratujące życie trafią do seniorów, ale także osób o pewnym stopniu niepełnosprawności.
Opaska, a właściwie specjalistyczne urządzenie łączy w sobie dwie funkcje – zegarka i telefonu. Dokonuje między innymi pomiaru tętna i temperatury ciała. Ale nie tylko – mówi Małgorzata Tomczuk ze starostwa w Zgierzu.
– Jeśli senior poczuje się źle, to może przy użyciu opaski wezwać pomoc. Co więcej, jeśli osoba która korzysta z takiej opaski na przykład zasłabnie, to opaska zarejestruje, że senior się nie porusza, że może być coś niepokojącego. Wtedy robi zdjęcia okolicy i wysyła też sygnał „SOS” do centrum zawiadywania – dodaje Małgorzata Tomczuk.
Osoby zainteresowane teleopaską, powinny na początku grudnia odwiedzić Powiatowe Centrum Pomocy Rodzinie przy ulicy Sadowej 6A w Zgierzu i złożyć tam odpowiedni wniosek potwierdzony przez swojego lekarza.
Podobne teleopaski działają w Łodzi. Korzysta z nich półtora tysiąca osób. Aż 79 razy, za ich pośrednictwem, została udzielona pomoc służb medycznych. Kilka razy opaska była przydatna
w zlokalizowaniu miejsca pobytu jej właściciela.