W 16. kolejce PKO Ekstraklasy Korona Kielce zmierzy się w sobotę na „Suzuki Arenie” z Rakowem Częstochowa. W pierwszej serii spotkań kielczanie wygrali w Bełchatowie z ligowym beniaminkiem 1:0, po golu strzelonym w 49. minucie z rzutu karnego przez Adnana Kovačevića.
– Mam nadzieję, że uda się powtórzyć nie tyle wynik, co naszą grę z tego pierwszego spotkania. Był to jeden z naszych lepszych meczów w tym sezonie, choć pod tym względem nie ma wielkiego wyboru. Udało się nam wtedy zneutralizować atuty rywala. Z każdą rozegraną kolejką byli mądrzejsi i coraz bardziej adaptowali się w ekstraklasie. Na pewno będzie to dla nas ciężkie spotkanie, bo Raków potrafił już w tym sezonie urywać punkty zespołom z górnej połówki tabeli. Znamy jednak ich atuty i będziemy dobrze przygotowani do tego starcia – stwierdził pomocnik „żółto–czerwonych” Jakub Żubrowski.
Po rundzie jesiennej, wyżej w tabeli są częstochowianie, którzy zgromadzili 19 punktów i zajmują 11 miejsce. Kielczanie mają na koncie siedem punktów mniej i plasują się na 14. pozycji.
W sobotę na „Suzuki Arenie” nie zagra były napastnik Korony Felicio Brown Forbes. Kielczanie zastrzegli to sobie przy sprzedaży piłkarza do częstochowskiego klubu. Kostarykanin strzelił w tym sezonie już pięć goli.
Mecz 16. kolejki PKO Ekstraklasy, w którym Korona zmierzy się na stadionie przy ulicy Ściegiennego z Rakowem Częstochowa, rozpocznie się o godzinie 15.00. Spotkanie w całości będzie transmitowane na antenie Radia Kielce.