– W dzisiejszych czasach wartość człowieka jest zagłuszana przez to, co daje świat, a nie zawsze świat proponuje nam to, co jest dla nas dobre – powiedziała siostra Katarzyna Viktoria Kwiatkowska, nowo wybrana przełożona generalna Zgromadzenia Córek św. Franciszka Serafickiego w Sandomierzu. Matka generalna będzie pełnić swoją funkcję przez sześć lat.
W rozmowie z Radiem Kielce powiedziała, że prawdziwe szczęście wbrew pozorom nie tkwi w tym, co proponuje współczesność. Otaczająca nas rzeczywistość jest bardzo głośna i zabija to, co mamy najcenniejsze: spokój duszy, możliwość zauważenia tego co jest naprawdę piękne – miłość i szacunek do drugiego człowieka.
Przełożona generalna powiedziała, że ma bardzo dużo pomysłów na funkcjonowanie zakonu, ale ich realizacja w znacznym stopniu zależeć będzie od stanu personalnego.
– Zakon Sióstr Franciszkanek podobnie jak inne zgromadzenia także cierpi na brak powołań – podkreśliła.
Siostra Katarzyna Wiktoria Kwiatkowska zapytana o to, jak je zwiększać stwierdziła, że współczesna młodzież nie potrzebuje zbyt wielu słów, dla niej najważniejsze jest świadectwo i przykład. Dodała, że w zakonie można odnaleźć siebie, miłość do Pana Boga i do drugiego człowieka, spokój duszy i ciszę, która pokazuje nam prawdziwą wartość.
Siostry Franciszkanki zajmują się pracą przy parafiach. Są m.in. kancelistkami, organistkami, dbają o porządek w kościołach i wystrój świątyni, prowadzą z dziećmi i młodzieżą różne formacje religijne, przygotowują do sakramentów, są również katechetkami w szkołach.
W Sandomierzu Franciszkanki pracują w kościele św. Pawła, św. Józefa oraz w Domu Rekolekcyjnym Quo Vadis. W sumie jest ich około 30.
W trakcie obrad kapituły oprócz przełożonej generalnej wybrano również zarząd Zgromadzenia. Całość zakończyła się mszą dziękczynną pod przewodnictwem biskupa sandomierskiego Krzysztofa Nitkiewicza, który mówiąc o różnych trudnościach z jakimi musi mierzyć się Kościół zachęcił do inspirowania się postawą Matki Boskiej w jej oddaniu i zawierzeniu Bogu.
– Dzisiaj wobec zmniejszającej się dramatycznie liczby powołań powinniśmy wytrwale modlić się w tej intencji, pracować z młodymi i szczerze z nimi rozmawiać. Mamy jednocześnie kochać i pracować pomimo różnych przeciwności – dodał biskup ordynariusz.
Zgromadzenie Córek św. Franciszka Serafickiego zostało założone w 1928 roku przez bł. ks. Antoniego Rewerę, kapłana diecezji sandomierskiej.