W Zamku Królewskim w Sandomierzu odbyły się dzisiaj obchody Dnia Seniora. Na scenie wystąpił „Teatr bez Metryki” działający przy Tarnobrzeskim Domu Kultury ze spektaklem poetycko-muzycznym pt. „Jej portret”. Wśród publiczności byli słuchacze Uniwersytetu III Wieku działającego przy filii UJK w Sandomierzu oraz osoby z miejscowego Klubu Seniora.
Koordynatorka grupy teatralnej z Tarnobrzega Krystyna Szlęzak powiedziała, że warto się angażować w działania związane ze sztuką, ponieważ człowiek inaczej wtedy żyje i inaczej myśli. Przez sztukę można wyrazić wiele emocji, a mając z nią kontakt w jesieni życia także i pojąć na nowo.
– Inaczej odbiera się spektakl czy piosenkę będąc słuchaczem i widzem, a inaczej gdy wchodzi się w rolę odtwórcy. To jest rozwojowe i cenne – dodała Krystyna Szlęzak.
Jej teatralny kolega Bolesław Zięba stwierdził, że wiek senioralny ma swoje przywileje. Perspektywiczne spojrzenie na życie, którego nabiera się w miarę upływu lat, pozwala na to, aby pewne rzeczy jeszcze zrobić i poprawić.
– Ważne jest podejście do dni, które jeszcze przed nami, aby były one jak najbardziej kolorowe i cenne, bo życia nie da się zawrócić – dodał nasz rozmówca.
Publiczności bardzo podobał się spektakl, jak i samo spotkanie. Halina Zaręba, przewodnicząca Uniwersytetu III Wieku w Sandomierzu powiedziała, że inicjatywy, które zachęcają starsze osoby do wyjścia z domu mają ogromne znaczenie.
– Trzeba wtedy o siebie zadbać, ładnie się ubrać, pomyśleć o czymś innym niż tylko domowe obowiązki – stwierdziła przewodnicząca.
Liderka Klubu Seniora w Sandomierzu Zofia Opala podkreśliła wymiar integracyjny takich spotkań. Są one okazją do wzmocnienia już istniejących kontaktów i nawiązania nowych. Dodała, że także sandomierscy seniorzy planują utworzenie grupy teatralnej, aby jeszcze bardziej urozmaicić możliwość korzystania z różnych form aktywności.
Spotkanie w Zamku Królewskim odbyło się pod hasłem „Seniorzy seniorom”.