Dowiedziało się o tym Radio Poznań. Informacje potwierdza przewodnicząca gminy Alicja Kobus.
Alicja Kobus nie chce jednak zdradzić kto budynek kupił, bo nabywca sobie tego nie życzy. Przewodnicząca gminy żydowskiej twierdzi, że sprzedaż, w związku z fatalnym stanem obiektu, była koniecznością.
Widać, jak wygląda ten budynek. Tylko czekać, aż ktoś się zabije. Przez 17 lat nikt mi nie podał ręki [Nikt nie pomógł sfinansować remontu synagogi]. Jedno jest pewne – to jest transakcja wiązana – tam ma być Muzeum Żydów Poznania i Wielkopolski i ma to być miejsce Sprawiedliwych Wśród Narodów Świata. Będziemy współpracować dla dobra tego obiektu, nie chcę podawać więcej szczegółów, bo nikt i tak nam nie pomoże, tylko będą nas opluwać.
Budynek dawnej Synagogi sprzedano w październiku. Wcześniej przez 17 lat budynek był własnością gminy żydowskiej. Tak zwana „Nowa Synagoga” stoi od 1907 roku na rogu ulic Wronieckiej i Stawnej, przy Skwerze Rabina Akiwy Egera. Jest obecnie jedyną zachowaną wolno stojącą synagogą Poznania. W 1941 roku została przebudowana na krytą pływalnię dla żołnierzy Wehrmachtu. Budynek został wtedy zdewastowany i zniekształcony. Jako pływalnia służył do początków XXI wieku.