Rozpoczęła się trzynasta edycja Offeliady – to ogólnopolski Festiwal filmów krótkometrażowych i niezależnych.
– Widzowie i jury wybierają najlepsze produkcje, dokumenty, fabuły i animacje. Z ponad 200 nadesłanych, do konkursu zakwalifikowano 34 – mówi o poziomie filmów konkursowych dyrektor festiwalu Piotr Wiśniewski.
– Typowy miłośnik filmów nie rozróżni czy ma do czynienia z filmem offowym czy z kinem mainstreamowym. Często w tych filmach występują też profesjonalni aktorzy. Kino offowe najbardziej wie co się aktualnie dzieje w sercach Polaków. To są też często świetne komedie jak choćby „Juliusz” w reż. Aleksandra Pietrzaka, który był laureatem naszego festiwalu. Na jednym filmie płaczemy, by za chwilę na drugim szczerze się zaśmiać. Jedno co łączy te film to szczerość wypowiedzi – podkreślił.
Wśród jurorów oceniających młodych filmowców są: krytyk filmowy znany z anteny Radia Poznań Wiesław Kot i Jakobe Mansztajn, poeta i bloger, połowa duetu Make Life Harder. Festiwalowi towarzyszą wieczorne koncerty i spotkania z autorami filmów. Najlepsze produkcje zostaną nagrodzone statuetkami „Offelii” w niedzielę.