Zaparcia, to problem, z którym boryka się wiele dzieci. Jakie są przyczyny zaparć i jak się je leczy? O tym w „Czasie dla zdrowia” opowiadała dr Beata Gładysiewicz, gastroenterolog, specjalista chorób dziecięcych w Świętokrzyskim Centrum Pediatrii Wojewódzkiego Szpitala Zespolonego w Kielcach
– Pani doktor, czym jest zaparcie?
Możemy o nim mówić w dwóch kontekstach. Zaparcie z jednej strony to taki stan, kiedy dziecko oddaje stolec rzadziej niż dwa razy w tygodniu, ale też kiedy dziecko oddaje stolec z wysiłkiem.
– Jakie są jego przyczyny?
U większości dzieci mamy do czynienia z zaparciami czynnościowymi (czyli nie ma choroby, dziecko rozwija się zdrowo, a objaw, czyli zaparcie jest), a tylko 5 proc. to są zaparcia, które mają podłoże organiczne. Przyczyną zaparcia czynnościowego może być przejście z karmienia naturalnego na sztuczne, moment odejścia od pieluch, ważna sytuacja w życiu dziecka (pójście do przedszkola, żłobka, długotrwały wyjazd, czy nawet rozwód rodziców). Natomiast jeżeli chodzi o zaparcia o podłożu organicznym, tutaj musi być jakaś przyczyna. To np. choroba polegająca na tym, że pewien odcinek jelita jest nieunerwiony i jest przez to w stanie ciągłego skurczu, co stanowi przeszkodę dla stolca. Inne choroby, które mogą powodować zaparcie, to np. niedoczynność tarczycy, choroby układu nerwowego, czy mięśniowego oraz alergie pokarmowe i przedawkowanie niektórych leków. Zaparcia często występują u dzieci z zespołem Downa i mózgowym porażeniem dziecięcym.
– Jak dużo dzieci trafia do szpitala na Czarnowie z objawami zaparcia?
To przypadłość, z którą rodzice zgłaszają się do nas bardzo często. Uważa się, że 30 proc. populacji dzieci ma zaparcia.
– Jak się leczy zaparcie?
Na początku z reguły włączamy dietę bogatoresztkową. Dzieci powinny jeść owoce, warzywa, kasze. Generalnie dieta powinna być zróżnicowana. Natomiast należy ograniczyć potrawy, które sprzyjają zaparciom, czyli makarony, ryż, pierogi, czy naleśniki. Należy też ograniczyć słodycze i dbać o zapewnienie organizmowi odpowiedniej ilości płynów. Dziecko powinno też mieć zwiększoną aktywność fizyczną. Jest też oczywiście leczenie farmakologiczne.
Część pierwsza:
Część druga: