Za nami wybory parlamentarne. Zdecydowanym zwycięzcą okazało się Prawo i Sprawiedliwość zdobywając 10 mandatów w regionie, trzech posłów będzie miała Koalicja Obywatelska, natomiast po jednym PSL, SLD Lewica i Konfederacja. Jak rozkładały się głosy w poszczególnych częściach województwa?
Każde z ugrupowań ma swoje bastiony, gdzie zwycięstwo jest niemal pewne. W przypadku Prawa i Sprawiedliwości takim miejscem niewątpliwie jest gmina Osiek w powiecie staszowskim, gdzie na PiS zagłosowało ponad 80 proc. wyborców.
Równie wysokie poparcie było w gminie Łubnice, także w powiecie staszowskim. Tam głos na przedstawicieli partii rządzącej oddało ponad 76 proc. osób. Podobny wynik Prawo i Sprawiedliwość osiągnęło w gminie Fałków w powiecie koneckim. Powyżej 75 proc. głosów partia Jarosława Kaczyńskiego zdobyła także w gminie Baćkowice w powiecie opatowskim (75,39 proc.) i w Gnojnie w powiecie buskim (75,39 proc.).
Najniższe poparcie partia rządząca osiągnęła w gminie Sitkówka-Nowiny w powiecie kieleckim. Tam na PiS zagłosowało 45,94 proc. wyborców. Była to jedyna gmina w powiece kieleckim, w której Prawo i Sprawiedliwość uzyskało mniej niż 50-procentowe poparcie.
Jeżeli chodzi o Koalicję Obywatelską, jej bastionem można nazwać powiat skarżyski, w którym koalicja uzyskała ponad 25-procentowe poparcie. Najlepszy wynik osiągnęła jednak w Kielcach, gdzie głos na nią oddało prawie 30 proc. wyborców. Chętnie na przedstawicieli Koalicji Obywatelskiej głosowali także mieszkańcy Skarżyska-Kamiennej (28,94 proc.) i Suchedniowa (26,8 proc.). Z kolei najniższe poparcie kandydaci KO uzyskali tam, gdzie dominował PiS – to m.in. w gminie Łubnice w powicie staszowskim (2,5 proc.).
Sojusz Lewicy Demokratycznej swoje najlepsze wyniki osiągnął w Końskich (16,11 proc.), ustępując tylko Prawu i Sprawiedliwości (osiągnęło tam wysokie poparcie ponad 60 proc.). Wysokie poparcie dla Lewicy w Końskich nie powinno być dużym zaskoczeniem, ponieważ jest to region rodzinny szefa SLD w regionie Andrzeja Szejny, który prowadził intensywną kampanię na terenie całego powiatu koneckiego. Dobrym wynikiem może cieszyć się Lewica także wśród mieszkańców Ostrowca Świętokrzyskiego (16,87 proc.), Skarżyska-Kamiennej (13,75 proc.), a także Kielcach, gdzie prawie 14,5 tys. głosów przypadło w udziale kandydatom SLD. W powiecie kieleckim najmniej głosów Lewica zdobyła w Łagowie, gdzie na ten komitet wyborczy zagłosowało 3,56 proc.
W przypadku Polskiego Stronnictwa Ludowego od lat bastionem tego ugrupowania jest południe województwa, nie inaczej było także w tegorocznych wyborach parlamentarnych. Najwyższe poparcie dla PSL było w Nowym Korczynie (27,50 proc.) i Słupi Jędrzejowskiej (27,45 proc.), a następnie w Opatowcu w powiecie kazimierskim (25,42 proc.) i w Szydłowie w powiecie staszowskim (24,18 proc.). Najniższe poparcie natomiast stronnictwo otrzymało w gminie Nowa Słupia (5,74 proc.).
Z kolei Konfederacja najwięcej zwolenników znalazła w powiecie starachowickim. Tam ugrupowanie uzyskało prawie 7-procentowe poparcie. W powiecie kieleckim na Konfederację najchętniej głosowali mieszkańcy gminy Sitkówka-Nowiny, którzy na kandydatów tego komitetu oddali 324 głosy, co przełożyło się na 8,59 proc. poparcie. Najmniej głosów Konfederacja uzyskała w gminie Pierzchnica, gdzie na jej kandydatów głos oddało 81 osób, czyli 3,7 proc.