Wyścigi konne, stroje sarmackie i tradycyjną pogoń za lisem – to wszytko można było oglądać podczas Hubertusa Sarmackiego zorganizowanego przez Sienkiewiczówkę w Oblęgorku. Impreza odbyła się przy Pałacyku Henryka Sienkiewicza, na terenach dawnego majątku pisarza.
Swoje umiejętności zaprezentowali mistrzowie dawnego kowalstwa, garncarstwa i fechtunku. Chętni mogli też nauczyć się władać szpadą, przejechać się konno lub bryczką. Zaprezentowano także polską husarię, która przez kilka wieków była uznawana za najgroźniejszą jazdę świata i odnosiła miażdżące zwycięstwa w wielu bitwach. Podczas pokazu łucznictwa konnego swoje umiejętności zaprezentowała Anna Sokólska, w latach 2013-2018 najlepsza łuczniczka konna świata. W rozmowie z Radiem Kielce zawodniczka przyznała, że to dość trudna dyscyplina.
– Jeździmy na koniu strzelając z łuku, więc nasze ręce są zajęte łukiem, a balansem ciała i nogami kierujemy koniem. Właśnie to jest najtrudniejsze, by kierować koniem bez użycia rąk. Zaczynałam jako skoczek i to mi pomogło. Trzeba umieć skupić się na celu, by trafić w sam środek, jak mówimy, „oka tygrysa” – wyjaśnia zawodniczka.
Nowością podczas imprezy był konkurs kulinarny na najsmaczniejszą potrawę sarmacką. Pierwsze miejsce wywalczyły w nim panie z Koła Gospodyń Wiejskich ze Skorzeszyc. Aldona Wolska zdradza, że inspiracji i wiedzy panie szukały w dawnej literaturze.
– Przygotowałyśmy danie rolady wieprzowe w sosie pieprzowym z kaszą pęczak w korzennym aromacie. Zanim przyjechałyśmy na konkurs, przygotowałyśmy się z dawnej kuchni, dlatego zdecydowałyśmy się na kaszę i wieprzowinę. Było pieprzno, szarmancko i tłusto – opowiada członkini zwycięskiego zespołu.
Pani Joanna, która mieszka w Oblęgorku podkreśla, że co roku uczestniczy w Hubertusie Sarmackim z rodziną. Dziś przyszła z czwórką dzieci, które są zachwycone atrakcjami, a szczególnie końmi. 7-letnia Iga dodała, że najbardziej cieszy się z tego, że może spędzić czas z rodziną i koleżankami oraz skorzystać z wielu atrakcji. Podobały jej się m.in. warsztaty plastyczne oraz wystrzały z armat.
Hubertus Sarmacki odbył się w Oblęgorku po raz 16.