– Starachowice z trzema zbiornikami wodnymi pełnią ważną funkcję retencyjną - mówił na Lubiance w Starachowicach wiceminister gospodarki morskiej i żeglugi śródlądowej Grzegorz Witkowski.
– Zalew Lubianka przez lata był popularnym miejscem wypoczynku dla mieszkańców Starachowic i okolicy, ale także gości z odleglejszych stron. Ze względu na zły stan jazu, woda została spuszczona, a zalew stracił funkcje rekreacyjne. Teraz trwa jego remont prowadzony przez gminę Starachowice – przypomniała wojewoda Agata Wojtyszek.
Remont kosztuje przeszło 3 mln zł. 80 proc. to dofinansowanie z pieniędzy na usuwanie skutków klęsk żywiołowych. Dodatkowo gmina pozyskała pieniądze na renowację kanalizacji deszczowej.
– Dzięki staraniom wojewody Agaty Wojtyszek i prezydenta Marka Materka zalew jest remontowany. Starachowice na mapie retencji odgrywają ważną rolę, a ta funkcja ma wzrastać. W Świętokrzyskiem potrzeba więcej zbiorników retencyjnych. Obecnie jednym z największych jest zbiornik na Wiórach, ale podobnych powinno powstać jeszcze kilka – mówił wiceminister Grzegorz Witkowski.
Podkreślał, też, że rozmowy na temat remontu prowadzone były bardzo intensywnie przez ostatnie miesiące. Efekty tego zaangażowania widać w postępach prac na Lubiance.
– Obecnie trwa remont jazu i kanalizacji wodnej. W przyszłości gmina chce aplikować do programu małej retencji, aby przeprowadzić odmulenie dna zbiornika – zapowiada prezydent Starachowic Marek Materek.
Z kolei dzięki programom unijnym ma w przyszłości zmienić się otoczenie Lubianki.