– Ciężko coś powiedzieć po takim meczu. Te punkty były nam bardzo potrzebne – stwierdził napastnik Korony Michał Żyro po przegranym wyjazdowym spotkaniu z ŁKS-em 1:4.
Kielczanie po tej porażce pozostali na przedostatnim miejscu w tabeli PKO Ekstraklasy, ale beniaminek z Łodzi zmniejszył stratę do jednego punktu.
– Musimy wszystko przeanalizować. Sztab szkoleniowy będzie ciężko pracował, sami także będziemy o tym myśleć. Jest przerwa, którą będziemy chcieli wykorzystać na jeszcze lepsze przygotowanie. Czas na głębszą analizę, porozmawianie, obejrzenie meczu na wideo. To naprawdę pomaga, to nie jest tylko takie gadanie. Po tej przegranej będziemy walczyć o to, żeby utrzymać ten klub. O tym w tym momencie mówimy, o niczym innym – powiedział Michał Żyro.
Po przerwie na mecze reprezentacji Polski w eliminacjach mistrzostw Europy, Korona zmierzy się na „Suzuki Arenie” z Wisłą Płock. Kielczanie mają na koncie zaledwie osiem punktów. Płocczanie z dziewiętnastoma zajmują 4. miejsce w ligowej tabeli.