Zarząd Województwa Świętokrzyskiego przeznaczy więcej pieniędzy na to zadanie. Brakującą kwotę dołoży także Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego.
W lipcu ogłoszono już piąty przetarg na realizację inwestycji i po raz kolejny okazało się, że oferty w nim złożone są za drogie. Pierwotnie muzeum zabezpieczyło na ten cel 11,5 miliona złotych, tymczasem najtańsza oferta opiewała na kwotę prawie 19 milionów złotych.
Magdalena Kusztal, dyrektor Departamentu Kultury i Dziedzictwa Narodowego w urzędzie marszałkowskim w Kielcach wyjaśnia, że inwestycję ratować chce zarówno minister Piotr Gliński, jak i władze regionu.
– Minister kultury i dziedzictwa narodowego, któremu bardzo zależy na tej inwestycji, powiedział że resort dołoży brakująca kwotę, aby nie organizować przetargów w nieskończoność, ale województwo musi zwiększyć wkład własny o 444 tysiące złotych. Zarząd województwa jednogłośnie przyjął oświadczenie, że zwiększamy środki – wyjaśnia dyrektorka.
Wynika to z rozłożenia kosztów finansowania projektu unijnego – 85 procent kosztów inwestycji pokrywają fundusze unijne i ministerstwo, pozostałe 15 procent samorząd województwa jako jednostka prowadząca muzeum.
Pieniądze będą uruchomione w przyszłym roku, a prace mają zakończyć się w 2021 roku.
Projekt składa się z dwóch części o łącznej wartości 26 milionów złotych. W ramach projektu będą wykonane prace budowlane, a następnie zostanie stworzony scenariusz wystawy i wyposażenia.
Projekt zakłada między innymi: przebudowę oraz rozbudowę pawilonu archeologicznego przy ulicy Batalionów Chłopskich, wykonanie prac w podziemiach bazyliki kolegiackiej, prace w rejonie bazyliki i dzwonnicy. Pawilon archeologiczny, podziemia pod Bazyliką, dzwonnica w ramach modernizacji zostaną połączone w jedną ścieżkę turystyczną, co przyczyni się do uatrakcyjnienia szlaku zwiedzania.
Realizacja projektu przyczyni się do powstania unikatowego na skalę Polski i Europy szlaku zamykającego wszystkie najważniejsze wiślickie zabytki w całość tworząc kompleks muzealny.