W Szydłowie odbyły się uroczystości z okazji odzyskania praw miejskich, co stało się na mocy ustawy z dniem 1 stycznia tego roku. Po mszy świętej zebrani przeszli na plac zamkowy.
Lider świętokrzyskich struktur PiS poseł Krzysztof Lipiec reprezentował na uroczystości premiera Mateusza Morawieckiego. Powiedział, że dla Szydłowa odzyskanie praw miejskich nadanych przez króla Władysława Łokietka prawie 700 lat temu, to wielkie wydarzenie. Rząd Prawa i Sprawiedliwości stosowną ustawą przywrócił sprawiedliwość dziejową dla Szydłowa i kilku innych miast w województwie świętokrzyskim, które utraciły status miasta na mocy ukazu carskiego po powstaniu styczniowym.
– Dziś oczy wszystkich powinny być zwrócone na Szydłów, nasze polskie Carcasonne, z którego jesteśmy dumni – stwierdził poseł Lipiec.
Wiceminister sportu i turystyki Anna Krupka powiedziała, że Szydłów ma ogromny potencjał, który należy wykorzystać. To m.in. przepiękna brama krakowska i mury obronne.
– To jest prawdziwe bogactwo, które będę promować jako wiceminister. Cieszę się, że miałam swój udział w przywróceniu praw miejskich dla Szydłowa, kiedy ówczesny minister spraw wewnętrznych Joachim Brudziński podejmował tę decyzję – dodała Anna Krupka.
Poseł PiS Marek Kwitek powiedział, że w Szydłowie jak w soczewce skupia się historia Rzeczpospolitej. Miasto miało swoje wzloty i upadki, z których potrafiło się podnosić. Ludność zawsze czuła się mieszczanami, zachował się średniowieczny układ Rynku. Społeczeństwo wykazało się ogromną miłością do ojczyzny, angażując się w powstanie styczniowe, za co później były represje. To świadczy o tym, że podejmowaliśmy walkę bez względu na cenę. Teraz Szydłów stoi przed ogromną szansą rozwojową – stwierdził poseł Kwitek.
Wojewoda świętokrzyski Agata Wojtyszek powiedziała, że dla niej uroczystości są oddaniem hołdu dla Szydłowa, którego mieszkańcy pokazali, jak ważna jest dla nich ojczyzna i chwycili za broń, idąc do powstania styczniowego. To także powrót do wcześniejszej historii, z której Szydłów i województwo świętokrzyskie może być dumne. W tym mieście wielokrotnie bywali królowie polscy, dlatego przywrócenie praw miejskich dla Szydłowa jest istotnym wydarzeniem w naszym regionie – dodała wojewoda.
– Można powiedzieć, że naprawiamy błędy zaborców. To dzień nagrody dla mieszkańców Szydłowa za represje carskie – powiedział Radiu Kielce, wiceminister spraw zagranicznych Piotr Wawrzyk, biorący udział w uroczystościach.
Dodał, że widział wiele miast, ale Szydłów naprawdę robi wrażenie, jest wyjątkowy w skali europejskiej, a nawet światowej.
– Trzeba to miasto wypromować za granicą i dzisiaj rozmawiam z burmistrzem na temat form promocji. Ja każdemu swojemu rozmówcy będą to miasto polecał – dodał wiceminister Wawrzyk.
Burmistrz Szydłowa Andrzej Tuz stwierdził, że historia zatoczyła koło, miasto wreszcie odzyskało prawa miejskie, co jest dodatkowym bodźcem rozwoju.
– Szydłów się zmienia. Obecnie remontowane są zabytki: zamek, skarbczyk, brama krakowska i kościół św. Ducha. Realizowany jest program dotyczący zielonej energii. Mieszkańcy z 60-procentowym dofinansowaniem montują u siebie panele fotowoltaiczne i słoneczne. W planach są remonty kolejnych dróg, reaktywowany został klub sportowy, aby dzieci i młodzież mogła aktywnie spędzać czas – powiedział burmistrz Tuz.
Z okazji uroczystości na dziedzińcu zamkowym odbyły się pokazy sprawności rycerskiej w wykonaniu Chorągwi Rycerstwa Ziemi Sandomierskiej. Była też inscenizacja nadania praw miejskich dla Szydłowa. W Rynku miasta były kramy z rękodziełem i inne stoiska handlowe, a także wesołe miasteczko.
Po pokazach rycerskich odbyły się występy miejscowych i zaproszonych zespołów.