Około 600 osób w Kielcach nie złożyło wymaganych dokumentów, by zostać przyjętym do pierwszej klasy w szkole średniej. To oznacza, że w każdym kieleckim liceum, nawet tych najpopularniejszych, będą wolne miejsca w rekrutacji dodatkowej.
Jak poinformował na antenie Radia Kielce Marcin Różycki, zastępca prezydenta, w sumie kieleckie szkoły średnie będą mogły przyjąć jeszcze ponad tysiąc uczniów.
Kazimierz Mądzik, świętokrzyski kurator oświaty, tłumaczy, że co roku część młodych osób spoza Kielc dostaje się do kilku szkół w regionie. Niektórzy decydują się zostać w rodzinnej miejscowości, tym samym zwalniając miejsce w liceum, czy technikum w stolicy województwa.
Oficjalną listę osób przyjętych szkoły wywieszą w czwartek. A już w piątek rozpocznie się rekrutacja uzupełniająca.