W szóstym meczu kontrolnym piłkarze KSZO 1929 Ostrowiec przegrali w Bełchatowie z miejscowym GKS 0:2 (0:2). Bramki dla pierwszoligowca zdobyli Przemysław Zdybowicz i Marcin Grolik.
– Cieszę się, że gospodarze zagrali z nami pierwszym składem. To dało nam pewien obraz w jakiej formie jesteśmy. Jestem zadowolony z gry, ale musimy wystrzegać się prostych błędów, bo po raz kolejny to właśnie po naszych pomyłkach rywale strzelili gole. To największy mankament mojej drużyny i trzeba to jak najszybciej wyeliminować – podsumował Marcin Wróbel, trener KSZO.
Kolejny mecz kontrolny ostrowczanie rozegrają w najbliższą środę, a rywalem będzie spadkowicz z IV ligi – Klimontowianka Klimontów.