Bajkowe Lato dotarło do Warszawy. Odwiedziliśmy, między innymi, Studio Miniatur Filmowych, Teatr Niewielki, czy też firmę, w której powstały wersje dubbingowe najsłynniejszych filmów animowanych.
Studio Miniatur Filmowych powstało w 1958 roku w Warszawie. Zalicza się ono do najstarszych i najważniejszych wytwórni filmowych w Polsce. To tu narodziły się wieczorynki oraz filmy artystyczne będące kamieniami milowymi światowego kina. Do najbardziej znanych produkcji SMF w Warszawie należą „Pomysłowy Dobromir”, „Przygody Koziołka Matołka” czy „Tajemnice wiklinowej zatoki”. Obecnie trwają prace nad kolejnymi odcinkami współczesnych bajek „Hip-Hip i Hura” czy „Mami Fatale”. Dyrektor Edward Durys i pracownicy studia, Ala Mazurek, Matra Stelmaszczyk, Elżbieta Wąsik i Mateusz Kmieć, opowiadali o dorobku w zakresie filmów animowanych, o historii i obecnie podejmowanych działaniach.
W drugim dniu bajkowej trasy po Warszawie reporterzy Radia Kielce wybrali się do firmy Warner Music Poland, która od 2015 roku jest właścicielem katalogu Polskich Nagrań. Tam, z archiwum, wydobyliśmy bajki muzyczne wydawane od początku lat 60. do końca lat 80. ubiegłego wieku. Ich liczba przekracza 70, a od ponad 10 lat są one reedytowane na płytach CD.
– Są to arcydzieła dźwiękowe z bardzo bogatą oprawą muzyczną, prawie musicale – powiedziała Alicja Szymańska, dyrektor Polskich Nagrań. – W ich tworzeniu brali udział najlepsi polscy aktorzy i wokaliści, znakomite orkiestry symfoniczne i zespoły kameralne, najwybitniejsi autorzy tekstów, kompozytorzy i reżyserzy muzyczni – dodała.
Wybraliśmy się też do Teatru Niewielkiego w Warszawie, przeznaczonego według Marii Szymańskiej, dyrektora artystycznego tego niezwykłego miejsca, dla najnajów, najmłodszych w wieku od 1 do 7 lat.
Byliśmy w Start International Polska – firmie, w której powstały wersje dubbingowe najsłynniejszych filmów animowanych, jakie trafiły na nasze ekrany, w tym „Shreka”, „Madagaskaru” czy „Kung Fu Pandy”. Związana z tym studiem od wielu lat Elżbieta Kopocińska, aktorka i reżyser dubbingowy, twierdzi, że polski dubbing jest na najwyższym, możliwym poziomie, a wiele polskich wersji powstałych w tym studiu zawiera fragmenty lepsze niż oryginały.
– To trudna sztuka, od aktora wymaga naprawdę bardzo dobrego przygotowania warsztatowego, bardzo dużego skupienia. Szkoda, że niewielu widzów docenia tę pracę – wyznała.
W bajkowych zakątkach Warszawy szukaliśmy Syrenki, a także – w podziemiach Zamku Ostrogskich – Złotej Kaczki.
Na koniec udaliśmy się do Galerii Figur Stalowych w Pałacu Kultury i Nauki, jedynej takiej atrakcji turystycznej na świecie, gdzie można spotkać metalowe rzeźby inspirowane postaciami z bajek i filmów dla dzieci.