150 odmian lilii można było oglądać w Kieleckim Centrum Kultury z okazji 34. wystawy tych kwiatów, zorganizowanej przez Okręg Świętokrzyski Polskiego Związku Działkowców.
Jan Stańczyk, dyrektor biura Związku Działkowców w Kielcach zaznacza, że każdy może spróbować uprawy tych kwiatów i znaleźć odpowiednie dla siebie.
– Niektóre z nich bardzo dobrze prezentują się w miejscach zacienionych, od strony północnej, a inne wolą pełne słońce. Są lilie niskie, doniczkowe, oraz wysokie, drzewiaste, jak corvara o intensywnym zapachu i kolorze lub pretty woman, które mogą osiągać nawet 2,5 metra wysokości. Miłośnicy zapachu lilii powinni wybrać kwiaty trąbkowe. Natomiast dla osób, które chcą podziwiać lilie, ale nie lubią ich zapachu, najlepsze będą lilie azjatyckie – mówi Jan Stańczyk.
– Lilie od wieków symbolizowały czystość, niewinność, a także chwałę, majestat i świętość – mówi Grażyna Wnuczyńska, działkowiec z Kielc.
– Lilia, szczególnie biała, była uprawiana w przyklasztornych ogrodach. W chrześcijaństwie jest odnoszona do Matki Chrystusa. Chyba do dziś ten kwiat wzbudza podziw, ze względu na dostojność, delikatność i wielość barw. Ciekawostką jest, że od hebrajskiego słowa, oznaczającego lilię wywodzi się imię Zuzanna. Sądzę, że gdyby zadać pytanie o królową kwiatów, to zdania byłyby podzielone pomiędzy lilią a różą - dodaje pani Grażyna.
Lilie towarzyszyły ludzkości już w starożytności. Jak podaje Centralna Biblioteka Rolnicza, najstarsze rzeźby i malowidła przedstawiające te kwiaty mają ponad 4000 lat. Naturalnym miejscem występowania lilii był wschodni obszar basenu Morza Śródziemnego. Cebule lilii białej były wykorzystywane przez Greków do wytwarzania maści i kremów leczniczych oraz do sporządzania mąki przeznaczonej do celów kulinarnych.