Władze Starachowic wydzierżawią miejscowe korty tenisowe prywatnemu najemcy. Obiekt wymaga gruntownego remontu, a miasto nie ma na to pieniędzy. Szacowany koszt prac, to milion dwieście tysięcy złotych. Dodatkowo roczne koszty funkcjonowania kortu, przy zatrudnieniu 6 pracowników to około 240 tysięcy. Jest już inwestor zainteresowany najmem.
Jak przypomina dyrektor Miejskiego Ośrodka Sportu i Rekreacji Krystian Sadza, korty w Starachowicach funkcjonują od czasu międzywojnia. Obecnie znajdują się tam trzy boiska z mączki ceglastej i jeden betonowy, który nie nadaje się użytku. Obiektami zarządza towarzystwo Tenis Star.
Krótkotrwałe dzierżawy nie zachęcają do inwestowania w obiekt. Nowy najemca będzie zarządzał kortami przez 30 lat, tyle przewiduje umowa. Wstępnie mają powstać dwie zadaszone hale do gry w tenisa oraz zaplecze sanitarne. Da to możliwość całorocznego korzystania z kortów, a przy dwóch zmianach inwestycja stanie się rentowna.
Radni zdecydowali także o zwolnieniu dzierżawcy z podatku od nieruchomości, które powstaną na tym terenie. Obecnie opłata ta wynosi 21 złotych za metr kwadratowy, ale obejmuje budynki nie służące działalności sportowej.
Dzierżawca będzie natomiast płacił podatek gruntowy. Kwestia zwolnienia od podatku wywołała dyskusję podczas sesji Rady Miasta, radni domagali się wyjaśnień od prezydenta w tej sprawie, ostatecznie jednak przyjęli uchwałę.