Rozgrywający PGE Vive Kielce Luka Cindrić po sobotnim meczu z Orlenem Wisły Płock miał szczególne powody do zadowolenia. Nie tylko zdobył wraz ze swoim zespołem tytuł mistrza Polski, ale otrzymał dwie nagrody: dla najlepszego zawodnika meczów finałowych oraz statuetkę Gladiatora dla najlepszego środkowego rozgrywającego sezonu 2018/2019.
Gdy odbierał wyróżnienia kibice skandowali: „Luka! Luka! Zostań z nami!”.
Zapytaliśmy zawodnika, czy jego odejście z Kielc jest przesądzone?
– Tak oczywiście zrozumiałem, co kibice skandowali, bardzo dziękuję im za te słowa. Fani w Kielcach są niesamowici. Co do mojej przyszłości, to zobaczymy, nie mogę nic teraz więcej powiedzieć, wszystko wyjaśni się wraz z końcem sezonu – odpowiada.
– Chciałbym podziękować wszystkim fanom naszego zespołu za wspaniałą atmosferę, jaką tworzą na trybunach. To wielka przyjemność dla mnie i dla wszystkich zawodników, ponieważ piłka ręczna jest sportem zespołowym – podkreślił chorwacki zawodnik.
Przed PGE Vive ostatni akord sezonu. W kolejny weekend kielczanie zagrają w Final Four Ligi Mistrzów.