Jeszcze tylko kilka dni i zakończy karierę. Rozgrywający PGE Vive Mariusz Jurkiewicz po weekendowym turnieju Final Four Ligi Mistrzów najprawdopodobniej pożegna się z zawodowymi występami na szczypiorniackich parkietach, ale jak sam mówi nie czuje się jeszcze sportowym emerytem.
– To ogromna radość i ogromne szczęście, że mogłem reprezentować te barwy w przeciągu 4 lat. Dodatkowe cieszę się, że odchodzę z kompletem mistrzostw i pucharów – mówi popularny „Kaczka”. – Cieszę się również z tego, że mogłem być częścią tej wielkiej sportowej rodziny kieleckiej – zapewnia rozgrywający żółto-biało-niebieskich.
Mariusz Jurkiewicz przyszedł do Vive w lipcu 2015 roku z Orlenu Wisły Płock. Z kielecka drużyną wygrał Ligę Mistrzów oraz zdobył cztery tytuły mistrza Polski i czterokrotnie Puchar Polski.
W swojej karierze występował również, między innymi, w Zagłębiu Lubin, SMS Gdańsk, hiszpańskich San Antonio, Ciudad Real czy Atletico Madryt.