Tomasz Bator i Paweł Jagiełło – prace tych dwóch fotografików prezentowane są na drugiej wystawie z cyklu „To tu. Moje Świętokrzyskie”. Jej wernisaż odbył się w czwartek, w Ośrodku Myśli Patriotycznej i Obywatelskiej w Kielcach. Na ekspozycji można zobaczyć zdjęcia, które ukazują piękno naszego regionu.
Tym razem na wielu fotografiach króluje Ponidzie, którym zauroczony jest Tomasz Bator. Na co dzień jest projektantem, inżynierem budownictwa, a fotografia to jego hobby. Fotografuje od kilku lat, ale ostatnio pasja mocno go pochłania po godzinach pracy.
– Ostatnie lata dla mnie to głównie odkrywanie Ponidzia, bo to jest taki region, który może jest znany, ale mimo to, jest tam dużo miejsc do odkrycia. Jak mówią miejscowi rolnicy: praktycznie życia może nie starczyć, żeby zobaczyć wszystkie wierzby, strumyczki, pokrzywione, pofalowane pola i wąwozy, figurki i tym podobne. Dlatego na tej wystawie moje zdjęcia to zdjęcia z Ponidzia. Jest i rzeka Nida i ten krajobraz rolniczy, czyli pola w różnych odsłonach. Pokazuję jak ten region wygląda z różnej perspektywy – wyjaśnił.
Drugi autor zdjęć prezentowanych w Ośrodku Myśli Patriotycznej i Obywatelskiej – Paweł Jagiełło, fotografią pasjonuje się od wielu lat, ale od roku zawodowo. On również każdy wolny czas poświęca na poszukiwanie nowych ujęć, a jego zdaniem – nasz region w takie obfituje.
– Świętokrzyskie jest chyba największym w Polsce zagłębiem krajobrazu. Gdzie się nie pojedzie: czy bliżej Bodzentyna, czy Ostrowiec, czy Ponidzie, w każdą stronę na pewno coś ciekawego się znajdzie – mówił.
Obaj artyści zgodnie przyznali, że pokazanie fotografii na wystawie ukazuje ich prawdziwe piękno.
– Inaczej ogląda się zdjęcia na telefonie, na tablecie, na ekranie komputera. Jedno zdjęcie pokazane na 10 laptopach ma całkowicie inne kolory, a tu mamy je odpowiednio wydrukowane i te zdjęcia są takie jak rzeczywiście bylibyśmy na miejscu – podkreślił Paweł Jagiełło.
To już druga odsłona cyklu „To tu. Moje Świętokrzyskie”, który został zainaugurowany w lutym tego roku na Wzgórzu Zamkowym. Dyrektor tej instytucji – Rafał Nowak zauważył, że prezentowane fotografie, mimo, że czasami pokazują nawet to samo miejsce, to są zupełnie różne. Dokumentują też zmiany, jakie zachodzą w naszym otoczeniu.
– Cały czas to jest nasz region, cały czas są to, wydawałoby się, znane widoki pól, ale za każdym razem są zupełnie inaczej pokazane. Nawet znane wszystkim obiekty z naszego województwa za każdym razem w obiektyw innego fotografia inaczej wyglądają, nabierają zupełne innej interpretacji – mówił.
Zdjęcia Tomasza Batora i Pawła Jagiełły można oglądać do końca czerwca.