Muzeum Narodowe w Kielcach wzbogaciło się o kolejną pamiątkę nawiązującą do tradycji Legionów marszałka Józefa Piłsudskiego. Tym razem w obecności wicepremiera Piotra Glińskiego, Marcin Perz, prezes Specjalnej Strefy Ekonomicznej Starachowice przekazał placówce wyjątkowy dar – orła z czapki ułańskiej Beliny Prażmowskiego. Po uroczystości szef resortu kultury udzielił wywiadu Radiu Kielce.
Radosław Podsiadły: Muzeum Narodowe w Kielcach wzbogaciło się o kolejny eksponat, drobny, ale niezwykle cenny, orzeł z czapki płk. Władysława Beliny-Prażmowskiego, twórcy odrodzonej kawalerii polskiej. To symbol, że ten eksponat trafił właśnie do Kielc, czyli miasta, które jest stolicą województwa świętokrzyskiego, terenu, skąd pochodził pułkownik.
Wicepremier Piotr Gliński: Tak, to jest bardzo symboliczne, ale bardzo się cieszymy, bo to jest wyraz takiej dobrej współpracy sektorów, czyli sektora biznesu z muzealnikami z sektorem kultury, bo to jest dar szefa Specjalnej Strefy Ekonomicznej ze Starachowic Marcina Perza. To należy zawsze odbierać jako coś pozytywnego, że biznes chce być aktywny we wspieraniu kultury.
Specjalną Strefę Ekonomiczną można stawiać jako przykład, bo to nie pierwszy i z tego co wiemy nie ostatni prezent dla Muzeum Narodowego od tej właśnie spółki.
– Tak, chwalimy tę strefę i zapraszamy wszystkich innych biznesmenów, żeby się angażowali w tego typu działania.
Muzeum Narodowe w Kielcach jest konsekwentnie wspierane przez resort kultury, którym pan kieruje, bardzo często dostaje pieniądze na kolejne zakupy np. obrazów Józefa Szermentowskiego, po to, żeby wzbogacić swoją kolekcję.
– Tak to prawda, mamy taki system wsparcia dla różnych instytucji kultury, głównie poprzez programy ministra, a także programy europejskie i korzystanie z tego systemu wsparcia środków publicznych jest uzależnione w dużej mierze od aktywności i poziomu profesjonalizmu instytucji, które o to aplikują i wy Państwo macie szczęście, że macie dobrych zarządzających instytucjami kultury. Muzeum Narodowe w Kielcach jest takim przykładem. Jest także dobre połączenie władzy centralnej w wypadku resortu kultury poprzez posłów lokalnych, którzy lobbują w dobrym sensie tego słowa znaczeniu, za interesami regionu, za interesami instytucji kultury świętokrzyskiej i to dobrze, bo dzięki temu możecie Państwo uzyskać więcej środków publicznych za różnego typu działania w regionie. Myśmy powołali tutaj osiem nowych Pomników Historii, prowadzimy tu co najmniej cztery projekty europejskie, dwa są związane z Muzeum Narodowym, zarówno tutaj w Pałacu Biskupim, gdzie się znajdujemy, jak i w Wiślicy jest projekt europejski. Jest także projekt, jeżeli chodzi o Krzemionki Opatowskie i projekt w katedrze w Sandomierzu, a oprócz tego także rozwijamy wiele innych właśnie projektów związanych z kulturą. Minister kultury prowadzi 30 różnych programów, z których uzyskuje się środki na działania, czy to w sferze teatru, czy to w sferze edukacji kulturalnej.
Skoro wspomniał Pan Panie Premierze o teatrze, to nie mogę nie zapytać, co dalej z Teatrem imienia Stefana Żeromskiego, który stara się o to, żeby stać się instytucją współfinansowaną przez ministra.
– Jest na takiej liście, w tej chwili trudno jest mi powiedzieć, jakie będą tego losy, bo to jest kwestia decyzji budżetowych, ale mogę powiedzieć, że jest już prawie na etapie finalizacji współprowadzenie innej instytucji z regionu, innej instytucji kultury, a mianowicie muzeum w Sandomierzu.
Panie Premierze, dzisiaj po wizycie w Kielcach, pojedzie Pan do Wiślicy, tam odbierze pan tytuł honorowego obywatela miasta, więc to miejsce będzie na pewno dla Pana w sposób podwójnie szczególne, ono jest już jest szczególne, bo to kolebka polskiego chrześcijaństwa, a teraz będzie kolejny powód do tego, aby o nie dbać.
– Dla mnie jest to krępująca sytuacja, bo naprawdę to jest wielkie wyróżnienie i honor, bo przecież to jest jedno z najstarszych polskich miast, a jednocześnie najmłodszych, to taki paradoks, a jednocześnie jest zupełnie wyjątkowe. Traktujemy to jako taką sposobność do rozpropagowania czy do mówienia o Wiślicy, bo trochę jako Polacy zapomnieliśmy, że mamy takie miejsce w Polsce zupełnie wyjątkowe. Dzisiaj bardzo dużo będziemy w Wiślicy o tym mówili, mam nadzieje, bo to miejsce Wiślica zasługuje na taką w dobrym tego się słowa znaczeniu promocję. To już jest w tej chwili Pomnik Historii i tam prowadzimy projekt europejski, tam też działa, czy zaczyna działać pogotowie konserwatorskie, które też jest taką naszą polską specjalnością, czymś nowym w światowym konserwatorstwie, a jest to miejsce wyjątkowe, jeszcze raz podkreślam z uwagi na gęstość najróżniejszych, bezcennych zupełnie instytucji dziedzictwa, tam jest przecież chrzcielnica ponad 1000 lat temu stworzona, tam mamy kolegiatę, tam mamy Dom Długosza, mamy grodzisko i tak by można było jeszcze wymieniać pozostałości różnych, które są mniej widoczne, bo nie wszystkie dotrwały do czasów współczesnych, gotyk wiślicki, posadzki, to są rzeczy zupełnie wyjątkowe. Zresztą wszystkich serdecznie do Wiślicy zapraszam, choć nie jestem gospodarzem, ale myślę, że instytucje, które tam są prowadzone, związane z historią są przecież nastawione na to, żeby jak najwięcej osób miało kontakt miał kontakt z tą historią,
Licząc Panie Premierze na ciągłe wsparcie naszego regionu, i instytucji z naszego regionu dziękuję bardzo za rozmowę.
– Dziękuje Panu, dziękuję Państwu.