Karolina Mochocka, uznana najlepszą zawodniczką Korony Handball w wygranym 32:30 meczu 29. kolejki PGNiG Superligi z Piotrcovią Piotrków Trybunalski, jest jedną z nielicznych piłkarek ręcznych kieleckiego klubu, z którymi nie podpisano jeszcze nowego kontraktu.
– Na razie nie zaprzątam sobie tym głowy. Skupiam się na każdym kolejnym meczu. Zobaczymy jak to będzie wyglądać pod koniec sezonu. Wówczas będziemy rozmawiać na temat kontraktu. Zostały nam jeszcze trzy spotkania i to jest teraz najważniejsze – uważa 23 – letnia obrotowa.
Karolina Mochocka, która w tym sezonie borykała się po raz kolejny z kontuzją barku, wystąpiła w zaledwie piętnastu meczach zdobywając w nich 31 bramek.