Postępowanie sądowe, przeciwko 23-letniemu Mateuszowi Z., który spowodował śmiertelny wypadek na przejściu dla pieszych w Ostrowcu Świętokrzyskim, nadal w toku. W czasie dzisiejszej rozprawy miało dojść do mów końcowych, jednak obrońca oskarżonego po raz drugi wniósł o opinię biegłego w sprawie oględzin ciała oskarżonego, który przed zdarzeniem miał zostać pobity.
Sędzia Leszek Madej odrzucił wniosek, odroczył także sprawę z uwagi na czasochłonność mów końcowych, a także okoliczność rozpoznania dziś jeszcze dwóch innych spraw. Oskarżony do tego czasu dodatkowe dwa miesiące spędzi w areszcie.
Przypomnijmy, w nocy z 24 na 25 grudnia 2017 roku w Ostrowcu Świętokrzyskim na ulicy Polnej, oskarżony Mateusz Z. wjechał w przechodzące prawidłowo przez pasy dwie kobiety. W wyniku zdarzenia jedna z kobiet zginęła, a druga została ciężko ranna. W chwili wypadku mężczyzna był nietrzeźwy, miał ponad promil alkoholu we krwi. Po wypadku zbiegł z miejsca zdarzenia. Mateusz Z. przyznał się do popełnienia zarzucanego mu czynu i złożył wyjaśnienia.
Oskarżonemu grozi do 12 lat pozbawienia wolności.