Po dwóch meczach barażowych w hali przy ul. Świętokrzyskiej o prawo gry w Lidze Siatkówki Kobiet w przyszłym sezonie zespół KSZO Ostrowiec remisuje z I ligową Wisłą Warszawa 1:1.
W środę pomarańczowo-czarne bez większych problemów wygrały 3:0. Natomiast wczoraj mimo prowadzenia 2:0 w setach uległy warszawiakom 2:3, popełniając mnóstwo własnych, niewymuszonych błędów. – Grałyśmy bardzo nerwowo- podkreśla najbardziej doświadczona zawodniczka KSZO, przyjmująca Kinga Kasprzak.
Rywalizacja w barażach o prawo gry w przyszłym sezonie w Lidze Siatkówki Kobiet toczy się do trzech zwycięstw, więc wiadomo już, że w Warszawie na pewno odbędą się dwa spotkania i zespół, który je wygra będzie mógł starać się o angaż do ekstraklasy. Gdyby jednak po tych meczach był remis 2:2 to piaty, decydujący pojedynek odbędzie się w hali przy ul. Świętokrzyskiej w Ostrowcu.
Identyczna sytuacja była dwa lata temu, gdy te same zespoły grały w barażach . Wtedy także siatkarki KSZO po meczach u siebie remisowały z Wisłą 1:1, a później zwyciężyły dwa razy w Warszawie i pozostały w ówczesnej Orlen Lidze.