Korona Kielce jest jedną z dwóch najgorzej punktujących drużyn w LOTTO Ekstraklasie w 2019 roku. Podopieczni Gino Lettieriego w dziesięciu meczach zdołali wywalczyć zaledwie dziewięć punktów. Gorszym osiągnięciem może pochwalić się jedynie Arka Gdynia, która do swojego konta dopisała w tym czasie tylko cztery punkty.
Na tegoroczny dorobek „żółto–czerwonych” składają się wyjazdowe zwycięstwa ze wspomnianą Arką (2:1) i Jagiellonią Białystok (3:1) oraz remisy przed własną publicznością z Lechią Gdańsk (0:0), Pogonią Szczecin (1:1) i Lechem Poznań (0:0). Pięć spotkań w rundzie wiosennej zakończyło się porażkami kieleckich piłkarzy.
Najwięcej punktów zdobyły w tym roku Zagłębie Lubin (23), Piast Gliwice (22), Cracovią (21) i Legia Warszawa (21). Te drużyny, podobnie jak Lechia Gdańsk, Jagiellonia, Pogoń i Lech znalazły się w grupie mistrzowskiej. Korona zakończyła sezon zasadniczy na miejscu dziesiątym i walczyć będzie o utrzymanie.
– Zostało nam siedem meczów. Każdy z nas musi teraz dawać od siebie sto procent i pokazać charakter. Ten zespół ma piłkarską jakość, ale tylko wówczas, gdy wszyscy są w pełni zaangażowani – stwierdził Bośniak Adnan Kovačević.
– Chcemy zakończyć sezon na jak najwyższym miejscu. Jesteśmy teraz na dziesiątym, ale mam nadzieję, że będziemy walczyli o dziewiąte – dodał pomocnik Łukasz Kosakiewicz.
Rundę dodatkową Korona Kielce rozpocznie od meczu ze Śląskiem Wrocław. Spotkanie rozegrane zostanie na „Suzuki Arenie” w Wielkanocny Poniedziałek o godzinie 18.00.