187 nowoczesnych kamer strzeże bezpieczeństwa mieszkańców i gości odwiedzających Kielce. Pierwszy monitoring powstał w 2000 roku. Wówczas składał się zaledwie z 12 kamer obrotowych i 8 stacjonarnych obsługiwanych przez funkcjonariuszy Komendy Miejskiej Policji. Ten system został zmodyfikowany w 2010 roku, a kamer z roku na rok przybywało.
Obecnie urządzenia są podłączone do Centrum Monitoringu Wizyjnego. 19 pracowników na zmianę przez całą dobę śledzi obraz w centrum, a wszystkie zdarzenia przekazywane są do dyżurnego straży miejskiej.
Jak mówi Krzysztof Jaśtal, kierownik Centrum Monitoringu Wizyjnego, pierwsze kamery pojawiły się w ścisłym centrum Kielc, na ulicy Sienkiewicza, a obecnie znajdują się praktycznie w całym mieście. Aktualnie monitoring miasta obejmuje Białogon, Podkarczówkę, ulicę Grunwaldzką przy szpitalu, ulice 1 Maja i Jagiellońską, Politechnikę Świętokrzyską, Galerię Echo, ulicę Sandomierską, okolice bazaru i Wojewódzkiego Domu Kultury, Ślichowice, miejską pływalnię – wymienia Krzysztof Jaśtal.
Dzięki monitoringowi możliwe jest nie tylko ujawnienie danego zdarzenia, ale i szybka reakcja służb. Najczęstszymi zdarzeniami, które ujawniają kamery monitoringu to wybryki chuligańskie, bójki, pobicia, kradzieże, zanieczyszczanie, spożywanie alkoholu, czy parkowanie w miejscach niedozwolonych.
Potrzebę zainstalowania kolejnych kamer zgłaszają najczęściej mieszkańcy. Urzędnicy miejscy opierają się również na danych policji o miejscach najbardziej niebezpiecznych. Potrzeba instalacji kamer zgłaszana jest również w projektach do budżetu obywatelskiego.