W zabytkowym kościele świętego Floriana w Koprzywnicy trwa remont wnętrza. Świątynia liczy ponad 800 lat. Jest sukcesywnie odnawiana w miarę posiadanych przez parafię pieniędzy na ten cel.
Realizowane obecnie prace dotyczą ścian. Trzeba przede wszystkim usunąć pękające tynki i zlikwidować zacieki. Proboszcz ks. Jerzy Burek mówi, że po renowacji nie będzie różnic w wyglądzie poszczególnych fragmentów powierzchni odnawianych w różnym czasie. Parafia przeznacza na remont własne pieniądze. Prace potrwają do świąt wielkanocnych. Potem do odnowienia zostaną malowidła pochodzące z różnych stuleci. Najstarsze są z XIV wieku. Renowacji trzeba także poddać romańskie detale architektoniczne, czyli filary, przęsła i zworniki. Należy ponadto dokończyć remont fasady kościoła.
W planach parafii jest także remont wschodniego skrzydła klasztoru pocysterskiego. Ma ono niezwykłą, romańską wartość architektoniczną. Parafia posiada projekty techniczne tej inwestycji, jednak do tej pory nie udało się zdobyć dofinansowania na ten cel. W planach jest utworzenie w dawnym klasztorze m.in. domu pielgrzyma.
Członek zarządu województwa świętokrzyskiego Marek Jońca powiedział, że w nowej perspektywie finansowej Unii Europejskiej po 2020 roku urząd marszałkowski będzie się starał wspomóc finansowo zabytki tej klasy, jak ten w Koprzywnicy. Teraz w ramach Regionalnego Programu Operacyjnego nie ma już takich możliwości.