W sekcji siatkówki KSZO Ostrowiec idzie ku lepszemu. Praktycznie spłacona została większość bieżących zaległości wobec zawodniczek, sztabu szkoleniowego i pracowników klubu.
Nic więc dziwnego, ze prezes KSZO Ostrowiec S.A., a więc spółki prowadzącej drużynę w Lidze Siatkówki Kobiet, Mirosław Buszkiewicz coraz częściej zaczyna się uśmiechać, chociaż do pełnego optymizmu jeszcze daleko.
Kinga Kasprzak to najbardziej doświadczona siatkarka KSZO. 31-letnia przyjmująca 43-razy wystąpiła w reprezentacji narodowej. W 2011 roku zdobyła mistrzostwo i Puchar Polski z Muszynianką Muszyna, z którą grała w Lidze Mistrzyń. Kinga Kasprzak to prawdziwy obieżyświat. W swojej karierze, poza Polską, występowała w zespołach ligowych z Chin, Azerbejdżanu, Turcji, Finlandii i Izraela. Jej ostatnim klubem był izraelski Hapoel Kfar Saba. Po osiemnastu rozegranych meczach siatkarki KSZO Ostrowiec zajmują w tabeli ekstraklasy ostatnie, dwunaste miejsce, mając osiem punktów na koncie. Do zakończenia sezonu zasadniczego pozostały im cztery spotkania i istnieją jeszcze matematyczne szanse, aby utrzymać się w Lidze Siatkówki Kobiet bez konieczności rozgrywania tzw. play outów. Ich rywalem jutro będzie mistrz Polski i aktualny lider tabeli Chemik Police, a więc o zdobycz punktową będzie bardzo trudno.