Sandomierz uczcił 77. rocznicę przekształcenia Związku Walki Zbrojnej w Armię Krajową. Przy Mogile Pielaszowiaków na Cmentarzu Katedralnym zgromadzili się m.in. kombatanci, delegacje szkół z pocztami sztandarowymi, żołnierze i policjanci.
Ksiądz Jerzy Dąbek – wikariusz generalny Kurii Diecezjalnej przewodniczył modlitwie za żołnierzy podziemia. Poseł Marek Kwitek z Prawa i Sprawiedliwości podkreślił, że to oddanie hołdu bohaterom, którzy tak bardzo umiłowali wolność, że nigdy nie pogodzili się z okupacją – najpierw niemiecką, potem sowiecką. Po wojnie stali się żołnierzami drugiej konspiracji.
– Trzeba cały czas walczyć o pamięć historyczną, ponieważ niektórzy próbują inaczej interpretować naszą historię, dlatego dzisiaj oddajemy hołd tym wszystkim, którzy wywalczyli nam niepodległą Rzeczpospolitą – dodał poseł.
Burmistrz Sandomierza Marcin Marzec przypomniał, że Armia Krajowa była największą podziemną siłą w okupowanej Europie i ewenementem na skalę światową.
– Żołnierzy tej formacji cechowało silne przywiązanie do patriotycznych wartości: Bóg, Honor, Ojczyzna. Byli to ludzie z ideałami, marzeniami i pragnieniem wolności. Gotowi byli na śmierć dla przyszłych pokoleń Wolnej Polski – dodał burmistrz.
Uczniowie ze Szkoły Podstawowej nr 3 mówili, że należy czcić bohaterów, którzy walczyli za nasz kraj, a uroczystości są dobrą okazją do przypomnienia historii oraz ludzi, którzy ją tworzyli.
*****
Ponadto pierwszy desant Cichociemnych do kraju przypomnieli dziś historycy mieszkańcom Włoszczowy. Spadochroniarze mieli wylądować w pobliżu tego miasta, ale z powodu błędu nawigacyjnego, samolot zboczył z trasy i desantował komandosów w Dębowcu koło Cieszyna. Wydarzenie miało miejsce w 1941 roku.
Historyk, dr Tomasz Ossowski zwraca uwagę, że do dziś wielu mieszkańców nie zna tej historii. Tym bardziej cieszy się, że na spotkanie przyszło kilkuset uczniów, dla których Cichociemni mogą być świetnym wzorem. Co więcej, we Włoszczowie działała silna placówka Armii Krajowej, która przyjęła później 16 Cichociemnych.
Prezes Klubu Strzeleckiego Krasocin – Dominik Brymerski przyznaje, że o historii planowanego skoku Cichociemnych w okolicach Włoszczowy sam dowiedział się dopiero 3 lata temu od kolegi, który mieszka przy granicy ze Słowacją. Chce przybliżyć te wydarzenia mieszkańcom powiatu włoszczowskiego, dlatego od 3 lat organizuje spotkania historyczne.
Kamila Sadowska, uczennica klasy Policyjno-Prawnej Zespołu Szkół Ponadgimnazjalnych Nr 3 we Włoszczowie uczestniczyła w podobnym spotkaniu przed rokiem. Jej zdaniem, wszyscy powinni o tym wiedzieć, ponieważ to historia Małej Ojczyzny.
Spotkania dotyczące Cichociemnych pomagają organizować m.in.: Fundacja im. Cichociemnych Spadochroniarzy AK i Fundacja Byłych Żołnierzy Jednostek Specjalnych GROM.
*****
Mieszkańcy Łopuszna także uczcili pamięć żołnierzy AK w 77. rocznicę przekształcenia Związku Walki Zbrojnej w Armię Krajową. Inicjatorem uroczystości „Pokaż, jak Ją kochasz” były lokalne organizacje patriotyczne i społeczne.
Jak mówi Marcin Czupryński ze stowarzyszenia „Świt”, wydarzenie zorganizowano z potrzeby przybliżenia wszystkim, ale w szczególności młodym mieszkańcom Łopuszna, historii Armii Krajowej i jej dokonań.
Uroczystości rozpoczęła msza święta w kościele parafialnym. Po niej nastąpił przemarsz pocztów sztandarowych przed tablicę pamiątkową na budynku internatu, gdzie w latach 1940-1944 mordowani byli członkowie ruchu oporu. Tam złożone zostały kwiaty i wieńce.
– Szczególne podziękowania należą się młodym mieszkańcom Łopuszna, którzy zwrócili się do wojewody i marszałka województwa świętokrzyskiego o pomoc w zorganizowaniu tak szczytnej akcji – zaznaczył obecny na obchodach doradca wojewody Wiktor Kowalski.
Jak powiedział Mariusz Gosek, członek zarządu województwa – polski wysiłek zbrojny w trakcie II wojny światowej należy do jednych z najpiękniejszych, ale i najtragiczniejszych wydarzeń w historii Polski. W nocy z 26 na 27 września 1939 roku w oblężonej Warszawie została zawiązana Służba Zwycięstwu Polski, organizacja wojskowa, której celem była kontynuacja walki z okupantem. W listopadzie organizacja została przekształcona w Związek Walki Zbrojnej. W lutym 1942 roku, naczelny wódz generał Władysław Sikorski przekształcił ZWZ w Armię Krajową, która z czasem stała się największą podziemną armią w okupowanej Europie. W czasie największego rozwoju w 1943 roku liczyła około 380 tysięcy żołnierzy.